Tenis. WTA Rzym: Wiktoria Azarenka górą w starciu z Venus Williams. Jelena Rybakina i Dajana Jastremska w III rundzie

PAP/EPA / Riccardo Antimiani / Na zdjęciu: Wiktoria Azarenka
PAP/EPA / Riccardo Antimiani / Na zdjęciu: Wiktoria Azarenka

Białorusinka Wiktoria Azarenka pokonała Amerykankę Venus Williams w I rundzie turnieju WTA Premier 5 w Rzymie. Do 1/8 finału awansowały Kazaszka Jelena Rybakina i Ukrainka Dajana Jastremska.

W sobotę Wiktoria Azarenka (WTA 14) wystąpiła w finale US Open. Przegrała w nim z Japonką Naomi Osaką (6:1, 3:6, 3:6). Białorusinka szybko przeniosła się do Europy. W środę w Rzymie zwyciężyła 7:6(7), 6:2 Venus Williams (WTA 70) i zameldowała się w II rundzie. Azarenka poprawiła na 3-6 bilans meczów z Amerykanką. Było to ich drugie starcie na przestrzeni miesiąca. W Lexington z wygranej cieszyła się Williams.

Pierwszy set obfitował w zwroty akcji. Williams z 0:3 wyrównała na 3:3, a później z 3:5 wyszła na 6:5, wcześniej odpierając piłkę setową. W 12. gemie Amerykanka oddała podanie. W tie breaku od 2-5 zdobyła cztery punkty z rzędu, by następnie zmarnować setbola. Ostatecznie szala przechyliła się na stronę Azarenki.

W drugiej partii cały czas na prowadzeniu była Białorusinka. Zaliczyła przełamanie już w pierwszym gemie, a następnie w piątym. W szóstym oddała podanie, a w siódmym, złożonym z 24 punktów, wykorzystała piątego break pointa. Wynik spotkania na 7:6, 6:2 Azarenka ustaliła za pierwszą piłką meczową.

ZOBACZ WIDEO: US Open. Wojciech Fibak o dyskwalifikacji Novaka Djokovicia: To mogą być historyczne konsekwencje dla tenisa

W trwającym dwie godziny i minutę spotkaniu Azarenka zdobyła 32 z 43 punktów przy własnym pierwszym podaniu. Białorusinka cztery razy została przełamana, a sama wykorzystała sześć z 14 break pointów. Williams w Rzymie grała w finale w 1998 i zdobyła tytuł w 1999 roku. Azarenka jest finalistką imprezy w stolicy Włoch z sezonu 2013. W II rundzie dojdzie do kolejnego starcia wielkoszlemowych mistrzyń, bo rywalką Białorusinki będzie Sofia Kenin.

W III rundzie jest Jelena Rybakina (WTA 18), która pokonała 7:5, 7:6(3) Marie Bouzkovą (WTA 47) po dwóch godzinach i 27 minutach. W pierwszym secie Kazaszka wróciła ze stanu 1:4. W drugiej partii prowadziła 5:3, ale awans przypieczętowała dopiero w tie breaku. Rybakina zgarnęła 34 z 46 punktów przy własnym pierwszym podaniu i zaliczyła pięć przełamań. O ćwierćfinał zmierzy się ze swoją rodaczką Julią Putincewą lub Chorwatką Petrą Martić.

Dajana Jastremska (WTA 29) zwyciężyła 4:6, 7:6(3), 6:4 Amandę Anisimovą (WTA 27) po dwóch godzinach i 18 minutach. W drugim secie Amerykanka nie zakończyła meczu w tie breaku, w którym od 2-0 straciła siedem z ośmiu kolejnych punktów. W trzeciej partii było tyko jedno przełamanie, które Ukrainka uzyskała w pierwszym gemie. W całym spotkaniu obie tenisistki po pięć razy oddały podanie. Jastremska zdobyła o dziewięć puntów więcej (108-99) i o ćwierćfinał zagra z Simoną Halep.

Anna Blinkowa (WTA 65) wygrała 4:6, 6:1, 7:6(4) z Alioną Bolsovą (WTA 107). W ciągu dwóch godzin i 22 minut Rosjanka popełniła 12 podwójnych błędów, z czego siedem w drugim secie. Pięć razy została przełamana, a sama wykorzystała sześć z 13 break pointów.

Internazionali BNL d'Italia, Rzym (Włochy)
WTA Premier 5, kort ziemny, pula nagród 1,692 mln euro
środa, 16 września

II runda gry pojedynczej:

Jelena Rybakina (Kazachstan, 10) - Marie Bouzkova (Czechy) 7:5, 7:6(3)
Dajana Jastremska (Ukraina) - Amanda Anisimova (USA) 4:6, 7:6(3), 6:4
Anna Blinkowa (Rosja, Q) - Aliona Bolsova (Hiszpania, Q) 4:6, 6:1, 7:6(4)

I runda gry pojedynczej:

Wiktoria Azarenka (Białoruś) - Venus Williams (USA, WC) 7:6(7), 6:2

Zobacz także:
WTA Rzym: Simona Halep wygrała z reprezentantką gospodarzy. Danka Kovinić lepsza od Belindy Bencić

Źródło artykułu: