Tenis. Simona Halep wznowi sezon w Pradze. Występ w US Open pod dużym znakiem zapytania

PAP/EPA / ALEX PLAVEVSKI / Na zdjęciu: Simona Halep
PAP/EPA / ALEX PLAVEVSKI / Na zdjęciu: Simona Halep

Simona Halep przyleciała w piątek do Pragi, gdzie weźmie udział w turnieju WTA International na kortach ziemnych. Rumunka ciągle nie wie, czy poleci na wielkoszlemowy US Open 2020.

Pierwotnie Simona Halep miała wznowić zmagania w dobie pandemii COVID-19 na mączce w Palermo, ale po tym jak włoskie władze wprowadziły kwarantannę dla osób wjeżdżających do kraju z Rumunii, to zrezygnowała z występu na Sycylii. W piątek aktualna wiceliderka rankingu WTA przyleciała do czeskiej stolicy, gdzie będzie największą gwiazdą Prague Open.

- Bardzo chcę, aby zawody już się zaczęły. Jestem trochę zestresowana, ale myślę, że będzie dobrze. Zrobiłam w czwartek test na koronawirusa i otrzymałam wynik negatywny. Gdy dotrę do Pragi, to zrobię kolejny - powiedziała pochodząca z Konstancy tenisistka, cytowana przez digisport.ro, przed wylotem do Czech.

W Pradze mają już doświadczenie w organizacji turniejów w dobie pandemii, bowiem tenisistki rywalizowały tutaj w różnych pokazówkach. Zawodniczki zostaną umieszczone w ekskluzywnym hotelu Diplomat Vienna, który nie będzie dostępny dla innych gości. Na kortach Sparty Praga będą obowiązywały określone zasady bezpieczeństwa.

Rumunka jest tak spragniona tenisa, że u naszych południowych sąsiadów zagra również debla. Organizatorzy poinformowali podczas konferencji prasowej, że dwukrotna mistrzyni wielkoszlemowa stworzy parę wspólnie z byłą liderką klasyfikacji deblistek, Czeszką Barborą Strycovą.

Halep nie ukrywa, że chce dobrze przygotować się do Rolanda Garrosa. Tenisistka szczególnie podchodzi do kwestii zdrowia, dlatego jej start w US Open ciągle jest pod znakiem zapytania. - Jeszcze nie zdecydowałam, ale w obecnych warunkach nie zagram w Nowym Jorku. Zdrowie jest zawsze najważniejsze i nie sądzę, aby ktokolwiek mógł oceniać kogokolwiek, gdy podejmuje osobistą decyzję - stwierdziła.

W piątek z gry w US Open 2020 zrezygnowały Ukrainka Elina Switolina i Holenderka Kiki Bertens. Już wcześniej wycofała się aktualna liderka rankingu WTA, Australijka Ashleigh Barty.

Czytaj także:
Turniej tenisowy w Madrycie odwołany
Media: turniej ATP i WTA w Rzymie bez kibiców

ZOBACZ WIDEO: Lotos PZT Polish Tour. Paula Kania-Choduń: Tenis w końcu sprawia mi przyjemność

Komentarze (1)
avatar
Fanka Rożera
7.08.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Czy wierzysz, że Rafał Smoliński to uczciwy redaktor?