W ostatniej rozmowie z BBC powiedział, że czeka na powrót do rywalizacji w Nowym Jorku. Będzie to dla niej pierwsza okazja na wyrównanie rekordu wszech czasów Australijki Margaret Court, która w swojej karierze wygrała 24 wielkoszlemowe mistrzostwa w singlu.
Francuski szkoleniowiec miał rację, że jego podopieczna poczuje się jeszcze lepiej, gdy otrzyma wiadomość o organizacji turnieju. - Ogłoszenie tej decyzji było w mojej głowie przez cały dzień. Naprawdę nie mogę się doczekać powrotu do Nowego Jorku i zagrania w US Open 2020 - wyznała uradowana Williams w materiale wideo udostępnionym przez stronę internetową turnieju.
W Nowym Jorku odbędą się dwie imprezy - przeniesione z Cincinnati zawody Western & Southern Open (22-28 sierpnia) oraz US Open (31 sierpnia - 13 września). W ścisłym reżimie sanitarnym, który ma zapewnić bezpieczeństwo uczestnikom. Na trybunach nie zasiądą kibice, ale będą mogli oni śledzić rywalizację w telewizji i internecie.
- Uważam, że USTA wykona naprawdę dobrą robotę, upewniając się, że wszystko jest niesamowite, idealne i wszyscy są bezpieczni. To będzie ekscytujące. Minęło ponad sześć miesięcy, od kiedy wielu z nas grało profesjonalnie w tenisa - powiedziała Serena Williams.
Szef USTA o US Open
Brad Gilbert obawia się o Rogera Federera
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: niesamowita metamorfoza byłej pływaczki. Internauci są zachwyceni
Czy Serena Williams wygra jeszcze turniej wielkoszlemowy? 
