Australian Open ubezpieczony na wypadek pandemii. Organizatorzy muszą jednak odnowić polisę

PAP/EPA / ROB PREZIOSO / Na zdjęciu: Novak Djoković, mistrz Australian Open 2020
PAP/EPA / ROB PREZIOSO / Na zdjęciu: Novak Djoković, mistrz Australian Open 2020

Nie tylko Wimbledon ubezpieczył się na wypadek trudnej sytuacji epidemicznej. Podobne działania podjęli wcześniej organizatorzy Australian Open. Teraz jednak czeka ich trudne zadanie odnowienia polisy.

Pandemia koronawirusa doprowadziła do zawieszenia rozgrywek tenisowych co najmniej do 13 lipca oraz odwołania wielu imprez. Wielkoszlemowy Wimbledon nie odbędzie się w 2020 roku. Brytyjczycy byli jednak przezorni, bo przez 13 lat płacili składki na ubezpieczenie od trudnej sytuacji epidemicznej. Dzięki temu otrzymają zwrot w wysokości 114 mln funtów.

Okazało się, że podobną polisę wykupili organizatorzy Australian Open. Craig Tiley powiedział w rozmowie z "The Age", że ubezpieczenie na wypadek pandemii wygaśnie w ciągu najbliższych miesięcy. Ponieważ sytuacja na świecie jest trudna, trwają niełatwe rozmowy w sprawie jej przedłużenia.

- Rozmawiamy z tym samym ubezpieczycielem i to jest interesujące. Będzie on musiał podjąć decyzję, czy ubezpieczyć na wypadek pandemii. Prawdopodobnie teraz jest właściwy czas, aby to zrobić - przyznał szef Australijskiego Związku Tenisowego i dyrektor wielkoszlemowego turnieju w Melbourne.

Choć kolejny Australian Open odbędzie się dopiero w styczniu 2021 roku, to organizatorzy już teraz bacznie obserwują sytuację na świecie. Pod uwagę brane są różne rozwiązania, włącznie z grą bez publiczności czy przełożeniem zawodów na późniejszy termin.

Czytaj także:
Cilić: Przerwa w rozgrywkach nie osłabi Federera i Nadala
Syn Borga będzie trenować w akademii Nadala

ZOBACZ WIDEO: Koronawirus. Kryzys dotyka Michała Winiarskiego. "Dogadaliśmy się, że będziemy płacić 1/3 czynszu"

Źródło artykułu: