Najwyżej rozstawiony w juniorskim Australian Open 2020 Harold Mayot w drodze do Melbourne zahaczył o Bendigo, gdzie w ramach challengera ATP pokonał m.in. Kacpra Żuka i dopiero w ćwierćfinale zatrzymał go Steve Johnson. Urodzony w Metz tenisista zajmuje obecnie 527. miejsce w rankingu ATP i nic dziwnego, że był faworytem wielkoszlemowego turnieju na Antypodach.
W sobotę doszło do pierwszego finału juniorów z udziałem dwóch Francuzów od Australian Open 2004. Wówczas Gael Monfils okazał się lepszy od Josselina Ouanny. Tym razem na przeciw siebie stanęli Harold Mayot i Arthur Cazaux. Dwaj koledzy, który razem przystąpili do turnieju debla. W tej konkurencji lepsi od nich byli na etapie ćwierćfinału Mikołaj Lorens i Karlis Ozolins.
Ze względu na opady deszczu sobotni pojedynek rozegrano pod dachem Rod Laver Arena. Mecz był wyrównany tylko w pierwszej części premierowej odsłony. Gdy tylko Mayot złapał właściwy dla siebie rytm, jego rodak nie miał większych szans. O losach partii otwarcia zdecydował piąty gem, w którym wyżej notowany z Francuzów posłał świetny bekhend po krosie i zdobył przełamanie.
W drugim secie Mayot grał już bardzo swobodnie. W każdym gemie serwisowym przeciwnika miał break pointy i postarał się w sumie o trzy przełamania. Cazaux utrzymał podanie tylko na początku seta. Potem przegrał sześć gemów z rzędu i w efekcie także cały trwający 67 minut pojedynek wynikiem 4:6, 1:6.
Mayot sięgnął po pierwszy wielkoszlemowy tytuł juniorski w singlu. W sobotę zdobył 58 ze 100 rozegranych punktów i wykorzystał cztery z dziewięciu break pointów. Sam ani razu nie musiał bronić się przed stratą serwisu. Do tego świeżo upieczony triumfator Australian Open 2020 skończył 11 piłek i miał 16 niewymuszonych błędów. Cazaux zanotował 10 wygrywających uderzeń i 21 pomyłek.
Australian Open, Melbourne (Australia)
Wielki Szlem, kort twardy
sobota, 1 lutego
finał gry pojedynczej juniorów:
Harold Mayot (Francja, 1) - Arthur Cazaux (Francja, 5) 6:4, 6:1
Czytaj także:
Australian Open: Ashleigh Barty nie powalczy o tytuł!
Australian Open: Garbine Muguruza zatrzymała Simonę Halep!
ZOBACZ WIDEO: Kapitalna forma Lewandowskiego. "Nadal istnieją rekordy, które Lewy może pobijać!"