Czeska ekstraliga: wygrane Mai Chwalińskiej i Kamila Majchrzaka. W poniedziałek "polski" mecz o finał

Getty Images / Cameron Spencer / Na zdjęciu: Kamil Majchrzak
Getty Images / Cameron Spencer / Na zdjęciu: Kamil Majchrzak

Maja Chwalińska i Kamil Majchrzak z powodzeniem rywalizują w rozgrywkach czeskiej ekstraligi. W poniedziałek drużyny Polaków spotkają się w meczu, którego stawką będzie występ w środowym finale.

Drużynowe mistrzostwa Czech wkroczyły w decydującą fazę. W sobotę rozpoczęły się zmagania w trzyzespołowych grupach półfinałowych. W Prościejowie miejscowy Agrofert pokonał Oazę Ricany 5:4. W ekipie gospodarzy zabrakło zgłoszonych do rywalizacji Petry Kvitovej i Tomasa Berdycha. Do tego porażek w singlu doznały Jelena Rybakina i Viktoria Kuzmova, dlatego pojawiły się problemy.

O zwycięstwie zadecydowały gry deblowe. Jedną parę stworzyła Maja Chwalińska, która wspólnie z Kuzmovą pokonała duet Miriam Kolodziejova i Jekaterina Aleksandrowa 6:3, 1:6, 12-10. Punkt dołożyli jeszcze David Poljak i Vit Kopriva, dzięki czemu jeden z faworytów uniknął wpadki w swoim pierwszym meczu.

W niedzielę ekipa z Rican postraszyła drużynę Kamila Majchrzaka, Prechezę Przerów. Po grach singlowych był remis po 3. O trzy punkty dla Oazy postarały się Aleksandrowa i Kolodziejova, dlatego sytuację musieli ratować panowie. Polski tenisista pokonał w grze pojedynczej Włocha Thomasa Fabbiano 6:3, 6:2. Potem razem z Niemcem Timem Puetzem wygrał z duetem Marek Gengel i Matej Vocel 6:2, 6:1. Wynik meczu na 5:4 ustalili Jozef Kovalik i Serhij Stachowski. Dzięki temu w poniedziałek dojdzie do spotkania zespołów z Prościejowa (Chwalińska) i Przerowa (Majchrzaka), którego stawką będzie finał.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: wykop bramkarza i... katastrofa! Co on narobił? (wideo)

Drugi turniej półfinałowy odbywa się w Ricanach. W sobotę doszło tutaj do niesamowitych derbów Pragi, w których broniący tytułu I. CLTK pokonał Spartę Praga 5:4. Po grach singlowych był remis i o wszystkim decydowały deble. Kluczowy punkt zdobyli po super tie breaku Martin Klizan i Jonas Forejtek. W niedzielę Sparta pokonała Spartaka Jihlavę 5:1. Ozdobą dnia był trzysetowy bój, w którym Katerina Siniakova z wielkim trudem wygrała z zaledwie 12-letnią Brendą Fruhvirtovą 3:6, 6:2, 7:5. W poniedziałek obrońcy tytułu z I. CLTK zagrają z ekipą z Jihlavy i powinni przypieczętować awans do finału.

Tymczasem w sobotę w Przerowie doszło do meczu, którego stawką było siódme miejsce w czeskiej ekstralidze. Szymon Walków przegrał w singlu z Kennym de Schepperem 2:6, 2:6, ale wziął rewanż w deblu. Razem z Janem Stancikiem pokonał Francuza i Vojtecha Vlkovskiego 6:3, 6:2. Ich ekipa Severoceska Tenisova wygrała ostatecznie z LTC Pardubice 5:3.

Zobacz także:
Iga Świątek przygotowuje się do sezonu 2020
Karolina Woźniacka rozegra pożegnalny mecz w Kopenhadze

Komentarze (0)