We wtorek Karol Drzewiecki i Szymon Walków pokonali rozstawiony z "dwójką" duet Sander Arends i David Pel, lecz nie poszli za ciosem po zwycięstwie nad Holendrami. W czwartek Polacy musieli po dwusetowym meczu uznać wyższość Hiszpana Adriana Menendeza i Ukraińca Serhija Stachowskiego.
O losach premierowej odsłony zadecydowała sytuacja z gema otwarcia, w którym Drzewiecki i Walków dali się przełamać. Co ciekawe, był to jedyny break w całym spotkaniu. W drugiej partii Polacy mieli w 10. gemie setbola, ale rywale obronili serwis. Następnie doszło do tie breaka, w którym skuteczniejsza była hiszpańsko-ukraińska para.
Po 89 minutach Menendez i Stachowski wygrali 6:4, 7:6(4) i w półfinale niemieckiego challengera spotkają się z belgijsko-niemiecką parą Ruben Bemelmans i Daniel Masur lub amerykańskim deblem James Cerretani i Maxime Cressy. Polacy za występ w Hamburgu otrzymają po 15 punktów do rankingu ATP oraz czek na sumę 550 euro do podziału.
Tennis Challenger Hamburg, Hamburg (Niemcy)
ATP Challenger Tour, kort twardy w hali, pula nagród 46,6 tys. euro
czwartek, 24 października
ćwierćfinał gry podwójnej:
Adrian Menendez (Hiszpania) / Serhij Stachowski (Ukraina) - Karol Drzewiecki (Polska) / Szymon Walków (Polska) 6:4, 7:6(4)
Zobacz także:
Moskwa: Belinda Bencić nową mistrzynią
Luksemburg: triumf Jeleny Ostapenko w godzinę
ZOBACZ WIDEO: F1. Daniel Obajtek zachwycony ze współpracy z Kubicą. "Sama sprzedaż detaliczna wzrosła o 400 milionów złotych!"
Czy Karol Drzewiecki i Szymon Walków awansują do Top 100 rankingu deblistów? 
