WTA Pekin: Ashleigh Barty w finale po bitwie z Kiki Bertens. Australijka obroniła piłkę meczową

PAP/EPA / WU HONG / Na zdjęciu: Ashleigh Barty
PAP/EPA / WU HONG / Na zdjęciu: Ashleigh Barty

Ashleigh Barty pokonała Kiki Bertens i awansowała do finału turnieju WTA Premier Mandatory w Pekinie. Australijka obroniła piłkę meczową w emocjonującym tie breaku trzeciego seta.

Ashleigh Barty i Kiki Bertens (WTA 8) straciły po dwa sety w drodze do półfinału imprezy w Pekinie. Australijka stoczyła zażarte boje z Chinką Saisai Zheng i Czeszką Petrą Kvitovą, a Holenderka skruszyła opór Chorwatki Donny Vekić i Słowenki Polony Hercog. W sobotę obie tenisistki zafundowały kibicom emocjonującą bitwę. Liderka rankingu obroniła piłkę meczową w tie breaku trzeciego seta i wygrała 6:3, 3:6, 7:6(7).

W pierwszym secie Barty objęła prowadzenie 2:0 i nie oddała przewagi. W drugiej partii również jedyne przełamanie nastąpiło w drugim gemie. Tym razem uzyskała je Bertens. W trzecim secie Australijka wróciła z 3:5. W emocjonującym tie breaku liderka rankingu z 0-3 wyszła na 6-5, ale pierwszej piłki meczowej nie wykorzystała. Przy 6-7 sama odparła meczbola, a przy 8-7 zakończyła spotkanie wygrywającym serwisem.

Zobacz także - Pekin: Naomi Osaka zakończyła zwycięską serię Bianki Andreescu. Karolina Woźniacka w półfinale

W trwającym dwie godziny i 19 minut meczu Barty zaserwowała dziewięć asów i zdobyła 44 z 61 punktów przy swoim pierwszym podaniu. Obie tenisistki uzyskały po trzy przełamania. Australijce naliczono 36 kończących uderzeń i 52 niewymuszone błędy. Bertens miała 32 piłki wygrane bezpośrednio i 42 pomyłki. Barty odniosła trzecie w tym roku zwycięstwo nad Holenderką (wcześniej w Sydney i Miami) i podwyższyła na 5-0 bilans ich wszystkich spotkań.

ZOBACZ WIDEO: Mistrzostwa świata w lekkoatletyce Doha 2019: Piotr Lisek: Teraz jestem mistrzowskim ojcem

Bertens po raz trzeci doszła do półfinału imprezy rangi Premier Mandatory. W Madrycie osiągnęła finał w 2018 roku i zdobyła tytuł w obecnym sezonie. Barty powalczy o drugi triumf w takim turnieju (Miami 2019). W najnowszym notowaniu rankingu Holenderka pozostanie na ósmym miejscu, a Australijka umocni się na pozycji liderki.

Czytaj także - Marcin Matkowski powiedział "pas". Zakończył karierę

Barty zagra o siódmy singlowy tytuł w głównym cyklu, trzeci w 2019 roku. W Miami po raz pierwszy wystąpiła w finale imprezy rangi Premier Mandatory i pokonała w nim Karolinę Pliskovą. W Rolandzie Garrosie święciła premierowy triumf w wielkoszlemowym turnieju w singlu po zwycięstwie nad Marketą Vondrousovą. W Birmingham wywalczyła drugi tytuł na trawie, po Nottingham 2018. Bilans finałów Australijki to 6-4. W niedzielę jej rywalką będzie Naomi Osaka lub Karolina Woźniacka.

China Open, Pekin (Chiny)
WTA Premier Mandatory, kort twardy, pula nagród 8,285 mln dolarów
sobota, 5 października

półfinał gry pojedynczej:

Ashleigh Barty (Australia, 1) - Kiki Bertens (Holandia, 8) 6:3, 3:6, 7:6(7)

Komentarze (1)
avatar
Kri100
5.10.2019
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Kolejny dobry mecz, najtrudniejszy dla Ash w pojedynkach z Kiki.