Simona Halep (WTA 4) w 67 minut rozbiła 6:2, 6:1 Swietłanę Kuzniecową (WTA 198). Rumunka odparła dwa break pointy, a sama wykorzystała cztery z 10 szans na przełamanie. Zdobyła 28 z 40 punktów przy swoim pierwszym podaniu. Tenisistka z Konstancy podwyższyła na 5-3 bilans spotkań z Rosjanką. Po raz trzeci zmierzyły się w Kanadzie. W 2011 w Toronto i w 2016 roku w Montrealu Halep była górą po trzysetowych potyczkach. Następną przeciwniczką broniącej tytułu Rumunki będzie Marie Bouzkova.
Bianca Andreescu (WTA 27) ma za sobą trzeci trzysetowy mecz w turnieju. W III rundzie zwyciężyła 6:1, 6:7(7), 6:4 Kiki Bertens (WTA 5) po trzech godzinach i 28 minutach. Po gładko wygranym pierwszym secie, w drugim Kanadyjka z 0:3 doprowadziła do tie breaka. W nim nie wykorzystała prowadzenia 5-2 i piłki meczowej przy 6-5. W trzeciej partii reprezentantka gospodarzy od 4:1 straciła trzy gemy, ale dwa kolejne padły jej łupem. W całym meczu zniwelowała siedem z dziewięciu break pointów, a sama zamieniła na przełamanie pięć z 13 szans. Bertens popełniła 10 podwójnych błędów. To jak do tej pory najdłuższy mecz w WTA Tour w 2019 roku.
Andreescu wygrała 35. mecz w sezonie (bilans 35-4), 14. trzysetowy (14-3). Rogers Cup to dla Kanadyjki dopiero siódmy turniej głównego cyklu w 2019 roku. Jej wyniki to finał w Auckland, II runda Australian Open, półfinał w Acapulco, tytuł w Indian Wells, 1/8 finału w Miami. W Rolandzie Garrosie odniosła jedno zwycięstwo i oddała walkowerem mecz z Sofią Kenin. Andreescu opuściła większość okresu na kortach ziemnych i cały na trawie. Powód to kontuzja prawego barku.
ZOBACZ WIDEO: Tour de Pologne 2019. Przemysław Niemiec: Rafał Majka pokaże swoją moc w górach
Karolina Pliskova (WTA 3) wygrała 6:3, 7:5 z Anett Kontaveit (WTA 19). W ciągu 78 minut Czeszka zaserwowała sześć asów i zdobyła 35 z 44 punktów przy swoim pierwszym podaniu. Obroniła trzy z pięciu break pointów i uzyskała cztery przełamania. Pliskova podwyższyła na 3-0 bilans spotkań z Estonką. W ćwierćfinale jej rywalką będzie Andreescu.
Elina Switolina (WTA 7) pokonała 6:2, 6:4 Belindę Bencić (WTA 12). W ciągu 94 minut Ukrainka wykorzystała sześć z 13 break pointów. Szwajcarka popełniła siedem podwójnych błędów i zgarnęła tylko dziewięć z 23 punktów przy własnym drugim podaniu. Tenisistki te zmierzyły się po raz trzeci. W dwóch wcześniejszych meczach lepsza była Bencić.
Czytaj także - Naomi Osaka przed meczem z Igą Świątek. "Młodzi ludzie zwykle się nie boją"
Kolejną rywalką Switoliny będzie Sofia Kenin (WTA 29), która w 57 minut wygrała 6:2, 6:2 z Dajaną Jastremską (WTA 33). Amerykanka obroniła sześć break pointów, a sama wykorzystała wszystkie cztery szanse na przełamanie. W ich pierwszym meczu, w II rundzie Wimbledonu 2019, w trzech setach zwyciężyła Ukrainka.
Rogers Cup, Toronto (Kanada)
WTA Premier 5, kort twardy, pula nagród 2,83 mln dolarów
czwartek, 8 sierpnia
III runda gry pojedynczej:
Karolina Pliskova (Czechy, 3) - Anett Kontaveit (Estonia, 16) 6:3, 7:5
Simona Halep (Rumunia, 4) - Swietłana Kuzniecowa (Rosja, WC) 6:2, 6:1
Elina Switolina (Ukraina, 6) - Belinda Bencić (Szwajcaria, 11) 6:2, 6:4
Bianca Andreescu (Kanada) - Kiki Bertens (Holandia, 5) 6:1, 6:7(4), 6:4
Sofia Kenin (USA) - Dajana Jastremska (Ukraina) 6:2, 6:2
Zobacz także - Iga Świątek awansuje na najwyższe miejsce w karierze. Życiówkę może poprawić także Hubert Hurkacz
Kto awansuje do półfinału turnieju WTA w Toronto? 
