W wypowiedziach Rafael Nadal często odnosi się do swojego samopoczucia psychicznego i fizycznego. Podczas Wimbledonu 2019 oba te aspekty są - jak mawia tenisista - pozytywne. Hiszpan w pierwszym tygodniu zaprezentował się z bardzo dobrej strony, wyeliminował groźnych na trawie Yuichiego Sugitę, Nicka Kyrgiosa oraz Jo-Wilfrieda Tsongę i awansował do IV rundy.
- Wiem, że dobrze serwowałem, ale nie chodzi tylko o podanie - mówił po meczu z Tsongą, cytowany przez portal atpworldtour.com. - Dobrze uderzałem z linii końcowej, byłem agresywny, precyzyjny i nie popełniałem wielu błędów.
Nadal na londyńskich kortach prezentuje się świetnie, a przed startem Wimbledonu jego forma była niewiadomą. Po sezonie gry na kortach ziemnych nie wystąpił w żadnym oficjalnym turnieju na trawie. Rozegrał jedynie dwa pokazowe mecze w Hurlingham, z Marinem Ciliciem i z Lucasem Pouille'em, oba przegrywając.
ZOBACZ WIDEO Uwaga, duży turniej w Polsce! Przyjadą gwiazdy
- Ważne jest, że mimo trudnego losowania udało się znaleźć sposób, by dojść do drugiego tygodnia. To daje mi pozytywne odczucia. Dalej jednak będziemy ciężko pracować nad określonymi rzeczami - podkreślił.
W IV rundzie Hiszpan, dwukrotny mistrz Wimbledonu, zmierzy się z Joao Sousą, który został pierwszym reprezentantem Portugalii w 1/8 finału The Championships. - Znamy się dobrze i często razem trenujemy. To bardzo niebezpieczny przeciwnik. Jest szybki i bardzo dobrze przygotowany fizycznie. Ma też agresywne uderzenia - scharakteryzował rywala tenisista z Majorki.
Mecz Nadala z Sousą odbędzie się w poniedziałek na korcie centralnym. Rozpocznie się o godz. 14:00 czasu polskiego.
Szczegòlnie pierwszą jak i trzecią rundę..." Ważne jest, że mimo trudnego losowania udało się znaleźć sposób, by dojść do drugiego tygodnia. " - co ten drapimajtek za bzdury takie opowiada...?! Czytaj całość