Tego można było się spodziewać. Puchar Federacji zostanie zreformowany na wzór Pucharu Davisa. W turnieju finałowym wystąpi 12 zespołów, które będą podzielone na cztery grupy. Zwycięzcy awansują do półfinału, a na koniec zostanie rozegrany finał. Gospodarzem pierwszych trzech edycji będzie Laszlo Papp Budapest Sports Arena. Panie powalczą na dwóch kortach o nawierzchni ziemnej. W puli nagród będzie aż 18 mln dolarów, z czego 12 trafi do zawodniczek, a 6 do krajowych federacji.
Kto zagra w pierwszej edycji turnieju finałowego zreformowanego Pucharu Federacji? Na pewno uczestnicy tegorocznego finału (Australia i Francja), gospodarze (Węgry) oraz ekipa, której będzie przyznana dzika karta. Ośmiu pozostałych uczestników wyłonioną mecze kwalifikacyjne, które odbędą się w dniach 7-8 lutego 2020 roku. Na bazie aktualnego rankingu narodów można się spodziewać, że będą to: Białoruś, Belgia, Brazylia, Kanada, Czechy, Niemcy, Wielka Brytania, Japonia, Kazachstan, Łotwa, Rumunia, Rosja, Słowacja, Hiszpania, Szwajcaria i USA.
Jak dowiedział się TVP Sport, swoją kandydaturę na gospodarza turnieju finałowego wysunęła również Polska, ale została ona przelicytowana. Biało-Czerwone nie mają szans na występ w kwalifikacjach do Pucharu Federacji 2020 i będą musiały rywalizować w Grupie I Strefy Euroafrykańskiej. Ewentualny sukces w fazie kontynentalnej da naszym tenisistkom szansę walki o grę w elicie.
Zobacz także:
Eastbourne: Gilles Simon i Fernando Verdasco w ćwierćfinale
Antalya: Pablo Carreno wygrał pierwszy mecz na trawie
ZOBACZ WIDEO Sektor Gości 114. Cecylia Kukuczka: Synowie są dumni z Jerzego, ale ubolewają, że go nie ma