Roland Garros: cztery półfinały na trzech kortach. Starcie Nadala z Federerem hitem 13. dnia

Getty Images / Adam Pretty / Na zdjęciu: Rafael Nadal
Getty Images / Adam Pretty / Na zdjęciu: Rafael Nadal

W piątek rozegrane zostaną półfinały Rolanda Garrosa na trzech kortach. Hitem dnia będzie starcie Rogera Federera z Rafaelem Nadalem.

Pogoda w Paryżu pokrzyżowała plany organizatorom Rolanda Garrosa. W środę wszystkie gry odwołano i ćwierćfinały dokończono w czwartek, w dniu, w którym panie miały walczy o finał. W piątek zaplanowano półfinały singla kobiet i mężczyzn na trzech kortach. Prognozy nie są optymistyczne, znowu ma padać.

Od godz. 11:00 na kortach Suzanne Lenglen i Simonne Mathieu zaplanowano mecze kobiet. Ashleigh Barty zmierzy się z rewelacyjną 17-latką, Amandą Anisimovą. Amerykanka jeszcze nie przegrała partii, a w ćwierćfinale pozbawiła Simonę Halep nadziei na obronę tytułu. Obie po raz pierwszy wystąpią w wielkoszlemowym półfinale. Nigdy wcześniej nie spotkały się ze sobą. Australijka w tym roku notuje życiowe rezultaty w imprezach tej rangi w singlu. W Australian Open osiągnęła ćwierćfinał. W Paryżu w pięciu meczach straciła jednego seta i w poniedziałek zadebiutuje w Top 5 rankingu.

Anisimova w półfinale Rolanda Garrosa zagra jako najmłodsza tenisistka od czasu Nicole Vaidisovej (2006). Na tak młodą wielkoszlemową półfinalistkę Amerykanie czekali od US Open 1997 (Venus Williams). Do tej pory w ćwierćfinale imprezy tej rangi (w singlu kobiet i mężczyzn) nie zagrał nikt urodzony w XXI wieku, a 17-letnia Anisimova wciąż pozostaje w grze o tytuł.

ZOBACZ WIDEO: Na jaw wychodzą kulisy akcji ratunkowej Revol i Mackiewicza

Również Johanna Konta i Marketa Vondrousova po raz pierwszy doszły do półfinału Rolanda Garrosa. Dla Czeszki wcześniej najlepszym wielkoszlemowym rezultatem była IV runda US Open 2018. Brytyjka to półfinalistka Australian Open 2016 i Wimbledonu 2017. W czterech poprzednich startach w Paryżu nie wygrała meczu, a tym razem odprawiła już pięć rywalek tracąc tylko jednego seta. Bilans meczów obu tenisistek to 1-1. W ubiegłym sezonie w Indian Wells lepsza była Vondrousova, a miesiąc temu w Rzymie z wygranej cieszyła się Konta.

Za sprawą Vondrousovej i Anisimovej dwie nastolatki awansowały do wielkoszlemowego półfinału po raz pierwszy od US Open 2009 (19-letnie Karolina Woźniacka i Yanina Wickmayer). W Rolandzie Garrosie taka sytuacja wydarzyła się po raz pierwszy od 2001 roku (Henin i Kim Clijsters). Czeszka i Amerykanka po pięć rywalek odprawiły bez straty seta. W poniedziałek obie po raz pierwszy znajdą się w Top 30 rankingu. Jeśli Anisimova nie wygra całego turnieju, Vondrousova zostanie 20. rakietą globu.

Zobacz także - Djoković odprawił bezradnego Zvereva. Dziewiąty półfinał Serba w Paryżu

Na korcie Philippe'a Chatriera odbędą się dwa mecze mężczyzn. Hitem dnia będzie starcie Rogera Federera z Rafaelem Nadalem. Będzie to ich 39. mecz (bilans 23-15 dla Hiszpana), pierwszy w Paryżu od finału z 2011 roku. Szwajcar w pierwszym od czterech lat starcie w imprezie doszedł do półfinału bez straty seta. Nadal jedyną partię stracił w III rundzie z Davidem Goffinem. Hiszpana dzielą dwa zwycięstwa od 12. tytułu w Rolandzie Garrosie. Federer walczy o drugi triumf w turnieju (2009). Szwajcar to najstarszy półfinalista na paryskiej mączce od czasu 40-letniego Pancho Gonzalesa (1968).

W wielkoszlemowych imprezach Nadal wygrał dziewięć z 12 meczów z Federerem, w tym wszystkie pięć w Paryżu. Szwajcar zwyciężył po pięciosetowym boju w finale Australian Open 2017 w ich ostatniej konfrontacji w zawodach najważniejszej rangi. Federer w starciach z odwiecznym rywalem jest niepokonany od pięciu meczów. Hiszpan po raz ostatni lepszy był w półfinale w Melbourne w 2014 roku.

Novak Djoković zmierzy się z Dominikiem Thiemem. Serb jeszcze nie stracił w turnieju seta (pięciu rywalom oddał 40 gemów) i pozostaje w grze o drugi tytuł w Paryżu (2016). Austriak powalczy o drugi wielkoszlemowy finał, po ubiegłorocznym Rolandzie Garrosie. Bilans ich meczów to 6-2 dla Djokovicia. Po raz trzeci spotkają się na paryskiej mączce. W 2016 roku w półfinale wygrał Serb, a 12 miesięcy później w ćwierćfinale zwyciężył Thiem.

Czytaj także - Czwarty z rzędu półfinał Dominika Thiema. Koniec przygody Karena Chaczanowa

W piątek odbędzie się również finał gry mieszanej. Po raz drugi z rzędu w meczu o tytuł zmierzą się te same pary. Przed 12 miesiącami Latisha Chan i Ivan Dodig pokonali 6:1, 6:7(5), 10-8 Gabrielę Dabrowski i Mate Pavicia.

Plan gier 13. dnia (piątek) wielkoszlemowego Rolanda Garrosa 2019:

Kort Philippe Chatrier:

od godz. 12:50 czasu polskiego
Roger Federer (Szwajcaria, 3) - Rafael Nadal (Hiszpania, 2)
Novak Djoković (Serbia, 1) - Dominic Thiem (Austria, 4)

Kort Suzanne Lenglen:

od godz. 11:00 czasu polskiego
Ashleigh Barty (Australia, 8) - Amanda Anisimova (USA)

Kort Simonne Mathieu:

od godz. 11:00 czasu polskiego
Johanna Konta (Wielka Brytania, 26) - Marketa Vondrousova (Czechy)

nie przed godz. 13:00 czasu polskiego
Latisha Chan (Tajwan) / Ivan Dodig (Chorwacja) - Gabriela Dabrowski (Kanada, 2) / Mate Pavić (Chorwacja, 2)

Komentarze (7)
SferaDysona_
7.06.2019
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Go,Go Dominic i Roger... 
avatar
motylek...
7.06.2019
Zgłoś do moderacji
1
2
Odpowiedz
Trzymam Rafie, a w drugim półfinale.....niech się dzieje wola nieba:) 
avatar
margota
7.06.2019
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Dżoker jest świetnym tenisistą, ale kibicuję za Dominikiem :))
Bardziej ta wygrana przyda się jemu ;) 
avatar
Fanka Rogera
7.06.2019
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Bez straty seta ? Przeciez przegral seya ze Stanem. 
avatar
margota
7.06.2019
Zgłoś do moderacji
3
2
Odpowiedz
Rafa, Rafa i jeszcze raz Rafa :))
Nie mam nic do Rogera, ale Rafa wygra :))