1 
Początek 2019 roku w kobiecym tenisie jest niezwykły. Nigdy wcześniej nie było tak wielu różnych mistrzyń w pierwszym kwartale sezonu. Czternaście turniejów padło łupem 14 tenisistek z 12 krajów. Aż 11 finałów zostało rozstrzygniętych po trzysetowych bojach.
Zakończony w sobotę Miami Open był 14. turniejem i jego mistrzynią została Ashleigh Barty. W finale Australijka pokonała 7:6(1), 6:3 Karolinę Pliskovą. W poniedziałek tenisistka z Ipswich zadebiutuje w Top 10 rankingu. To już 11. z rzędu turniej rangi Premier Mandatory wygrany przez inną zawodniczkę.
Inną marcową imprezę tej rangi, w Indian Wells, wygrała 18-letnia Bianca Andreescu po elektryzującym finale z Andżeliką Kerber. Kanadyjka to najmłodsza mistrzyni kalifornijskiego turnieju od czasu Sereny Williams (1999). Zwyciężyła w tym turnieju jako pierwsza tenisistka z dziką kartą. W październiku Andreescu była notowana na 243. miejscu, a po kalifornijskim turnieju została 24. rakietą globu.
ZOBACZ WIDEO "Druga połowa". Sporo wolnych miejsc na PGE Narodowym. Ceny biletów na mecze kadry zbyt wysokie?
Zobacz także: Ashleigh Barty za sprytna dla Karoliny Pliskovej. Największy triumf Australijki
W styczniu w Australian Open zwyciężyła Naomi Osaka po trzysetowej bitwie z Petrą Kvitovą. Japonka, która wcześniej triumfowała w US Open 2018, przerwała serię ośmiu z rzędu wygranych wielkoszlemowych turniejów przez różne tenisistki.
W Dubaju (Premier 5) najlepsza była Szwajcarka Belinda Bencić. Turnieje rangi Premier wygrały Czeszki Karolina Pliskova (Brisbane) i Petra Kvitova (Sydney), Holenderka Kiki Bertens (Petersburg) oraz Belgijka Elise Mertens (Doha).
Pierwsze trzy imprezy rangi International padły łupem Białorusinki Aryny Sabalenki (Shenzhen), Niemki Julii Görges (Auckland) i Amerykanki Sofii Kenin (Hobart). W kolejnych zwyciężyły Ukrainka Dajana Jastremska (Hua Hin), Belgijka Alison van Uytvanck (Budapeszt) i Chinka Yafan Wang (Acapulco).
Czytaj także: Kto pierwszym mistrzem na Hard Rock Stadium? Roger Federer i John Isner powalczą w finale
Finały turniejów WTA w pierwszym kwartale 2019 roku:
| Turniej | Mistrzyni | Finalistka | Wynik |
|---|---|---|---|
| Brisbane | Karolina Pliskova (Czechy) | Łesia Curenko (Ukraina) | 4:6, 7:5, 6:2 |
| Shenzhen | Aryna Sabalenka (Białoruś) | Alison Riske (USA) | 4:6, 7:6(2), 6:3 |
| Auckland | Julia Görges (Niemcy) | Bianca Andreescu (Kanada) | 2:6, 7:5, 6:1 |
| Sydney | Petra Kvitova (Czechy) | Ashleigh Barty (Australia) | 1:6, 7:5, 7:6(3) |
| Hobart | Sofia Kenin (USA) | Anna Karolina Schmiedlova (Słowacja) | 6:3, 6:0 |
| Australian Open | Naomi Osaka (Japonia) | Petra Kvitova (Czechy) | 7:6(2), 5:7, 6:4 |
| Petersburg | Kiki Bertens (Holandia) | Donna Vekić (Chorwacja) | 7:6(2), 6:4 |
| Hua Hin | Dajana Jastremska (Ukraina) | Ajla Tomljanović (Australia) | 6:2, 2:6, 7:6(3) |
| Doha | Elise Mertens (Belgia) | Simona Halep (Rumunia) | 3:6, 6:4, 6:3 |
| Dubaj | Belinda Bencić (Szwajcaria) | Petra Kvitova (Czechy) | 6:3, 1:6, 6:2 |
| Budapeszt | Alison van Uytvanck (Belgia) | Marketa Vondrousova (Czechy) | 1:6, 7:5, 6:2 |
| Acapulco | Yafan Wang (Chiny) | Sofia Kenin (USA) | 2:6, 6:3, 7:5 |
| Indian Wells | Bianca Andreescu (Kanada) | Andżelika Kerber (Niemcy) | 6:4, 3:6, 6:4 |
| Miami | Ashleigh Barty (Australia) | Karolina Pliskova (Czechy) | 7:6(1), 6:3 |
Czy tak wiele różnych mistrzyń jest dobre dla kobiecego tenisa? 
