Sezon na kortach twardych powoli odchodzi w zapomnienie. Teraz panie będą się przygotowywać do gry na europejskiej mączce. Zanim jednak to nastąpi, będą miały szansę sprawdzić się w Charleston w Południowej Karolinie. Odbędzie się tutaj turniej rangi WTA Premier z 56 zawodniczkami w głównej drabince. Wśród nich znalazła się Magda Linette.
Dwie Polki powalczą w eliminacjach. Z "dziewiątką" została rozstawiona Magdalena Fręch. Łodzianka zmierzy się w sobotę z Norweżką Ulrikke Eikeri. Jeśli zwycięży, to w niedzielnym pojedynku jej przeciwniczką będzie oznaczona trzecim numerem Szwajcarka Conny Perrin lub nagrodzona dziką kartą Amerykanka Kennedy Shaffer.
Drugą Biało-Czerwoną w kwalifikacjach jest nasza najlepsza deblistka, Alicja Rosolska. Warszawianka bardzo rzadko gra singla, ale gdy nadarza się ku temu okazja, to przystępuje do rywalizacji w eliminacjach. W sobotnim meczu I rundy jej przeciwniczką będzie rozstawiona z "czwórką" Rosjanka Warwara Flink, która w 2014 roku była drugą juniorką świata. W finale kwalifikacji może czekać Ukrainka Ludmiła Kiczenok lub oznaczona 12. numerem Amerykanka Lauren Davis.
Zobacz także:
Meksykański tenisista złapany na dopingu. Winę zrzucił na trenera
Andy Murray w nowej roli. Uroczyście rozpocznie maraton w Londynie
ZOBACZ WIDEO: Andrzej Borowczyk: Kubica mógł wejść na szczyt. Wstępny kontrakt z Ferrari był już podpisany