WTA Miami: Simona Halep i Sloane Stephens w III rundzie. Elina Switolina i Belinda Bencić za burtą

Getty Images / Hector Vivas / Na zdjęciu: Sloane Stephens
Getty Images / Hector Vivas / Na zdjęciu: Sloane Stephens

Simona Halep i Sloane Stephens łatwo wygrały swoje mecze w II rundzie turnieju WTA Premier Mandatory w Miami. Z rywalizacją pożegnały się Elina Switolina i Belinda Bencić.

Simona Halep (WTA 3) nie miała problemów z odprawieniem pierwszej rywalki w Miami. Rumunka pokonała 6:1, 6:3 Taylor Townsend (WTA 96). W ciągu 62 minut tenisistka z Konstancy zdobyła 26 z 35 punktów przy swoim pierwszym podaniu i obroniła cztery z pięciu break pointów. Halep podwyższyła na 3-0 bilans meczów z Amerykanką. Kolejną jej rywalką będzie Polona Hercog (WTA 93), która obroniła dwie piłki setowe przy stanie 4:5, 15-40 i wygrała 7:6(4), 6:4 z Misaki Doi (WTA 112). Słowenka do drabinki weszła w miejsce Łesi Curenko (nr 28).

Broniąca tytułu Sloane Stephens (WTA 6) pokonała 6:2, 6:3 Ons Jabeur (WTA 58). W drugim secie Amerykanka wróciła z 0:2. W trwającym 70 minut meczu zgarnęła 23 z 30 punktów przy własnym pierwszym podaniu i zamieniła na przełamanie pięć z 10 szans. W III rundzie Stephens zmierzy się z Tatjaną Marią (WTA 62), która wygrała 6:3, 6:4 z Camilą Giorgi (WTA 31). W ciągu 81 minut Niemka wykorzystała trzy z sześciu break pointów. Zdobyła 24 z 28 punktów przy swoim pierwszym podaniu.

Elina Switolina (WTA 5) przegrała 2:6, 4:6 z Yafan Wang (WTA 50). W ciągu 82 minut Chinka zaserwowała cztery asy i uzyskała pięć przełamań. Ukrainka popełniła sześć podwójnych błędów i zdobyła tylko 10 z 32 punktów przy swoim drugim podaniu. Jej występ w Miami stał pod znakiem zapytania z powodu kontuzji kolana. - Walczę z tym od turnieju w Dubaju. To rozczarowujące, bo starałam się zrobić wszystko, co w mojej mocy, aby być gotową. Bieganie po korcie to bardzo ważny aspekt mojej gry. Niestety rezonans magnetyczny nie przyniósł dobrych rezultatów. Zobaczymy, co z tym zrobimy. Brałam tabletki, aby ukryć ból, ale problem nadal istnieje. Oczywiście chcę zagrać w Miami, bo to wielki turniej - mówiła Switolina w Indian Wells, gdzie w półfinale uległa Biance Andreescu.

ZOBACZ WIDEO Robert Lewandowski skomentował mecz z Austrią. "Styl jest nieważny, liczy się zwycięstwo"

Zobacz także: Trzysetowe otwarcie Naomi Osaki. Porażki Aryny Sabalenki i Jeleny Ostapenko

Belinda Bencić (WTA 20) uległa 3:6, 5:7 Julii Putincewej (WTA 44). W drugim secie Szwajcarka nie wykorzystała prowadzenia 5:3. W ciągu 98 minut Kazaszka odparła pięć z sześciu break pointów i uzyskała cztery przełamania. Bencić miała serię 12 z rzędu wygranych meczów. W półfinale w Indian Wells zatrzymała ją Andżelika Kerber. Putincewa podwyższyła na 3-1 bilans spotkań ze Szwajcarką. Po raz drugi zmierzyły się w tym roku. W II rundzie Australian Open w trzech setach zwyciężyła Bencić.

Karolina Pliskova (WTA 7) pokonała 6:3, 6:4 Petrę Martić (WTA 52). W trwającym 77 minut meczu Czeszka zaserwowała siedem asów, zdobyła 31 z 37 punktów przy swoim pierwszym podaniu i obroniła trzy z czterech break pointów. W trzech wcześniejszych ich spotkaniach lepsza była Chorwatka, ale zmierzyły się po raz pierwszy od Wimbledonu 2013. W III rundzie Pliskova zagra z Alize Cornet (WTA 53), która zwyciężyła 7:6(7), 6:1 Mihaelę Buzarnescu (WTA 32). W pierwszym secie Rumunka z 1:4 doprowadziła do tie breaka. W nim z 3-6 wyszła na 7-6, ale zmarnowała piłkę setową. Francuzka zdobyła trzy ostatnie punkty, a w drugiej partii dominowała na korcie.

Czytaj także: Maria Szarapowa nie zna daty powrotu na kort. Może opuścić turniej w Stuttgarcie

Danielle Collins (WTA 26) pokonała 7:6(5), 6:0 Whitney Osuigwe (WTA 205). Półfinalistka tegorocznego Australian Open obroniła dwie piłki setowe w 10. gemie pierwszej partii, a w tie breaku wróciła z 3-5. W drugim secie straciła tylko osiem punktów. W ciągu 91 minut zaserwowała sześć asów i uzyskała pięć przełamań. Dla 16-letniej Osuigwe był to czwarty występ w głównym cyklu i pokonując Mari Osakę cieszyła się z pierwszego zwycięstwa. Zadebiutowała rok temu właśnie w Miami.

Miami Open, Miami (USA)
WTA Premier Mandatory, kort twardy (Laykold), pula nagród 9,035 mln dolarów
piątek, 22 marca

II runda gry pojedynczej:

Simona Halep (Rumunia, 2) - Taylor Townsend (USA, Q) 6:1, 6:3
Sloane Stephens (USA, 4) - Ons Jabeur (Tunezja) 6:2, 6:3
Karolina Pliskova (Czechy, 5) - Petra Martić (Chorwacja) 6:3, 6:4
Danielle Collins (USA, 25) - Whitney Osuigwe (USA, WC) 7:6(5), 6:0
Yafan Wang (Chiny) - Elina Switolina (Ukraina, 6) 6:2, 6:4
Julia Putincewa (Kazachstan) - Belinda Bencić (Szwajcaria, 23) 6:3, 7:5
Tatjana Maria (Niemcy) - Camila Giorgi (Włochy, 29) 6:3, 6:4
Alize Cornet (Francja) - Mihaela Buzarnescu (Rumunia, 30) 7:6(7), 6:1
Polona Hercog (Słowenia, LL) - Misaki Doi (Japonia, Q) 7:6(4), 6:4

Program i wyniki turnieju kobiet

Komentarze (0)