Tenisista z Piotrkowa Trybunalskiego podejmie drugą próbę dostania się do zawodów rangi ATP Masters 1000. W Indian Wells się nie udało, bo już w I rundzie lepszy był Rosjanin Andriej Rublow. Teraz Kamil Majchrzak spróbuje swych sił w Miami, gdzie wszedł do drabinki kwalifikacji jako jeden z ostatnich.
W poniedziałek przeciwnikiem Polaka będzie rozstawiony z 23. numerem Thiago Monteiro. Panowie grali już ze sobą cztery lata temu, ale na mączce w ekwadorskim Guayaqui w ramach eliminacji do imprezy rangi ATP Challenger Tour. Wtedy pewne zwycięstwo odniósł Brazylijczyk, który wygrał 6:2, 6:4.
Jeśli Majchrzak zwycięży tym razem, to we wtorek powalczy o główną drabinkę Miami Open 2019. Jego przeciwnikiem w finale eliminacji może być oznaczony "dziewiątką" Lloyd Harris z RPA lub Australijczyk Alexei Popyrin. Tego pierwszego Polak pokonał w sumie trzykrotnie - dwa razy na zawodowych kortach oraz w młodzieżowych igrzyskach olimpijskich w Nankinie. Z tym drugim przegrał w zeszłym roku po kreczu w Cherbourgu.
Jedynym Polakiem pewnym gry w Miami Open 2019 jest Hubert Hurkacz. Losowanie turnieju głównego odbędzie się w poniedziałkowe popołudnie.
Zobacz także:
Iga Świątek i Magda Linette poznały rywalki w Miami
[b]Urszula Radwańska: To dopiero początek nowej drogi
ZOBACZ WIDEO Sektor Gości 90. Urszula Radwańska: Mój cel to powrót do czołowej "30" światowego tenisa
[/b]
Kamil, kurcze zepnij poślady.