Rozstawiony z drugim numerem Rafael Nadal po raz szósty zmierzył się z Karenem Chaczanowem i bardzo chciał zachować perfekcyjny bilans z młodym Rosjaninem. Na przestrzeni dwóch lat stracił z nim tylko jednego seta, podczas zeszłorocznego US Open. W piątek mimo bólu i cierpienia był w stanie zamknąć pojedynek w dwóch partiach i awansować do półfinału.
17-krotny mistrz wielkoszlemowy wolno wszedł w mecz. Już w pierwszym gemie dał się przełamać i musiał gonić wynik. Gdy Chaczanow trafiał pierwszym serwisem, łatwo przychodziło mu zdobywanie punktów. Gdy dochodziło do wymiany, rosła szansa na wygranie piłki przez Nadala. W szóstym gemie Rafa posłał kilka świetnych forhendów i odrobił straty. Potem nie wykorzystał czterech setboli przy stanie 5:4, a następnie doszło do tie breaka. W nim tenisista z Majorki nie dał szans rywalowi, zwyciężając pewnie do 2.
Hiszpan bardzo chciał szybko wyjść na prowadzenie w drugiej odsłonie. W trzecim gemie nie wykorzystał dwóch break pointów i wówczas ujawniły się problemy z prawym kolanem. Nadal dyskretnie opowiedział o wszystkim wezwanemu fizjoterapeucie. Ten podwiązał staw i na tym się skończyła jego interwencja. Po wznowieniu gry Rafa miał problem z serwisem, mimo tego 22-latek z Moskwy nie był w stanie tego wykorzystać. W piątym gemie Chaczanow nie ustrzegł się błędów i sam stracił podanie.
Nadal nie cieszył się długo z prowadzenia. Gdy Rosjanin wyrównał na po 3, wydawało się, że teraz wykorzysta problemy zdrowotne utytułowanego przeciwnika. Zabrakło mu jednak odwagi, aby zmusić go do biegania. Hiszpan grał agresywnie z obu stron i dzielnie trzymał serwis. W 10. gemie oddalił nawet piłkę setową, a kilka minut później znów był grany tie break. Chaczanow po raz kolejny nie poradził sobie pod względem mentalnym. Rafa wypunktował rywala i po 136 minutach wygrał ostatecznie 7:6(2), 7:6(2).
ZOBACZ WIDEO Comarch sponsorem francuskiego klubu
W piątkowym pojedynku Nadal miał jednego asa, trzy podwójne błędy, 25 wygrywających uderzeń i 16 pomyłek. Chaczanow zanotował 17 asów i jeden podwójny błąd oraz skończył 36 piłek i popełnił 32 niewymuszone błędy. Po raz szósty z rzędu przegrał z Hiszpanem i stracił szansę na wygranie drugiej z rzędu imprezy rangi ATP World Tour Masters 1000, po tym jak w listopadzie triumfował w paryskiej hali Bercy.
Teraz Nadal będzie miał nieco mniej niż 24 godziny, aby przygotować się do meczu ze Szwajcarem Rogerem Federerem. Jeśli problem z kolanem nie będzie poważny i Hiszpan wyjdzie na kort, to będzie to ich 39. spotkanie w głównym cyklu. Rafa ma z Rogerem bilans 23-15, ale z ostatniej wygranej cieszył się w półfinale Australian Open 2014.
BNP Paribas Open, Indian Wells (USA)
ATP World Tour Masters 1000, kort twardy, pula nagród 8,359 mln dolarów
piątek, 15 marca
ćwierćfinał gry pojedynczej:
Rafael Nadal (Hiszpania, 2) - Karen Chaczanow (Rosja, 12) 7:6(2), 7:6(2)
Program i wyniki turnieju mężczyzn
Zobacz także:
Hurkacz za ćwierćfinał zarobi więcej niż do tej pory w 2019 roku
Niesamowite zagranie Hurkacza (wideo)