"Ręce do góry!". Policja zaskoczyła Elinę Switolinę w hotelowym pokoju

Getty Images / Matthew Stockman / Na zdjęciu: Elina Switolina
Getty Images / Matthew Stockman / Na zdjęciu: Elina Switolina

Elina Switolina nie będzie miło wspominać pobytu w hotelu podczas turnieju WTA Premier Mandatory w Indian Wells. Ukraińską tenisistkę zaskoczyła policja, która szukała sprawców rzekomego przestępstwa.

W tym artykule dowiesz się o:

W czwartkowy poranek policja z Indian Wells otrzymała informację o tym, że na terenie ośrodka Hyatt Regency Resort and Spa doszło do strzelaniny. Ponieważ nie było widomych śladów przestępstwa, funkcjonariusze musieli przeprowadzić kontrole wszystkich pokoi.

Część gości wyproszono na zewnątrz, część nie zdążyła jeszcze zareagować. To właśnie wtedy policjanci wpadli do apartamentu zajmowanego przez triumfatorkę Mistrzostw WTA 2018. "Nasze miny, kiedy czterech policjantów weszło do naszego pokoju, skierowało na nas broń i krzyknęło "ręce do góry!" - napisała na Twitterze Elina Switolina, zamieszczając charakterystycznego gifa.

Lokalne media poinformowały, że alarm okazał się fałszywy. Tenisistka miała akurat wolny dzień, po tym jak w ćwierćfinale BNP Paribas Open 2019 pokonała Czeszkę Marketę Vondrousovą. W piątkowy wieczór jej przeciwniczką w pojedynku o finał będzie zdolna Kanadyjka Bianca Andreescu.

Zobacz także:
Hurkacz zmierzy się ze swoim idolem. "Czuję olbrzymią radość"
Hubert Hurkacz. Oczy szeroko zamknięte

ZOBACZ WIDEO: Witold Bańka: Powinniśmy wyrzucać oszustów ze sportu

Źródło artykułu: