Wynik budzi niepokój w kontekście nadchodzącego turnieju Pucharu Federacji w Zielonej Górze, ponieważ przeciwniczką łodzianki była w sobotę tenisistka nienotowana w światowym rankingu. Oksana Selechmetewa rozegrała dotychczas tylko dwie imprezy na zawodowych kortach i nie odniosła wielkich sukcesów. W rankingu juniorskim jest 30., a organizatorzy imprezy w Petersburgu przyznali jej dziką kartę.
Magdalena Fręch (WTA 155) słabo weszła w mecz. Już w pierwszym gemie dała się przełamać i musiała gonić wynik. Udało się jej wyrównać na po 3, lecz już po chwili jej rosyjska rywalka znów prowadziła. Selechmetewa utrzymała podanie, gdy w 10. gemie podawała po zwycięstwo w secie. Partię otwarcia wygrała 6:4.
Polka odpowiedziała w drugiej części spotkania, ale nie obyło się bez problemów. Przełamała na 4:2, lecz błyskawicznie straciła przewagę breaka. Dopiero w 10. gemie zdołała jeszcze raz odebrać serwis Rosjance i tym samym zwieńczyć seta. W trzeciej odsłonie Fręch zmarnowała piłkę meczową w dziewiątym gemie i potem zrobiło się po 5. Na szczęście dla naszej zawodniczki zdołała ona po zmianie stron zwieńczyć pojedynek przy trzeciej okazji.
Tenisistka z Łodzi zwyciężyła ostatecznie 4:6, 6:4, 7:5. W niedzielnym meczu II rundy eliminacji do halowego turnieju w dawnej rosyjskiej stolicy jej przeciwniczką będzie Czeszka Tereza Martincova (WTA 196), która pokonała 3:6, 6:1, 6:4 oznaczoną siódmym numerem Hiszpankę Larę Arruabarrenę (WTA 86).
St. Petersburg Ladies Trophy, Petersburg (Rosja)
WTA Premier, kort twardy w hali, pula nagród 823 tys. dolarów
sobota, 26 stycznia
I runda eliminacji gry pojedynczej:
Magdalena Fręch (Polska) - Oksana Selechmetewa (Rosja, WC) 4:6, 6:4, 7:5
ZOBACZ WIDEO Wielkie emocje w półfinale EFL Cup! Zdecydowały rzuty karne! [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]