Występ Magdy Linette i Saisai Zheng stał się możliwy, bo z turnieju debla China Open 2018 wycofały się Australijka Daria Gawriłowa i Niemka Laura Siegemund. To właśnie ich miejsce zajęła polsko-chińska para, która już w niedzielę zmierzyła się z Nadią Kiczenok i Anastazją Rodionową.
Linette i Zheng zaczęły bardzo mocno. Jako jedyne zdobyły breaka w premierowej odsłonie i zwyciężyły 6:3. W drugiej partii Ukrainka i Australijka naciskały na rywalki, czego efektem były przełamania w piątym i dziewiątym gemie. Kwestię zwycięstwa rozstrzygnął mistrzowski tie break, w którym nasza reprezentantka i jej partnerka nie utrzymały przewagi wypracowanej przed pierwszą zmianą stron.
Po 91 minutach Kiczenok i Rodionowa wygrały 3:6, 6:3, 10-8. One też zmierzą się w II rundzie z oznaczoną trzecim numerem kanadyjsko-chińską parą Gabriela Dabrowski i Yifan Xu. Dla Linette to koniec występu w Pekinie. Wcześniej polska tenisistka bez powodzenia startowała w eliminacjach singla, w których lepsza od niej była Amerykanka Christina McHale. Poznanianka uda się teraz do Tiencinu, gdzie zagra w zawodach rangi WTA International.
China Open, Pekin (Chiny)
WTA Premier Mandatory, kort twardy, pula nagród 8,285 mln dolarów
niedziela, 30 września
I runda gry podwójnej:
Nadia Kiczenok (Ukraina) / Anastazja Rodionowa (Australia) - Magda Linette (Polska, Alt) / Saisai Zheng (Chiny, Alt) 3:6, 6:3, 10-8
ZOBACZ WIDEO: MŚ 2018. Artur Szalpuk: Nie interesuje mnie, kto jest faworytem finału