Challenger Pullach: Kamil Majchrzak z rewanżem za Tajpej

Maja Chwalińska z przytupem rozpoczęła występ w Warszawie. Paula Kania wróciła do tenisa po 13 miesiącach

Polak i Niemiec grali już ze sobą w tym roku na kortach twardych w Tajpej, gdzie minimalnie lepszy po trzysetowym boju był reprezentant naszych zachodnich sąsiadów. We wtorek Kamil Majchrzak (ATP 191) nie dał zbyt wielu szans Matthiasowi Bachingerowi (ATP 160) i zwieńczył pojedynek w godzinę i 24 minuty.

W pierwszym secie tenisista z Piotrkowa Trybunalskiego błyskawicznie ruszył do ataku i prowadził już 4:0. Polak grał bardziej urozmaicony tenis od rywala, dlatego nawet strata serwisu w piątym gemie nie wpłynęła niekorzystnie na rezultat premierowej odsłony. Nasz reprezentant zakończył ją w dziewiątym gemie przy drugiej okazji.

Na początku drugiej części spotkania gra nieco się wyrównała i obaj panowie mieli swoje szanse na przełamanie. Udało się to jednak Majchrzakowi w siódmym gemie i od tego momentu Polak robił wszystko, żeby nie stracić podania. W 10. gemie nasz tenisista zakończył pojedynek wynikiem 6:3, 6:4 przy trzeciej piłce meczowej.

Już w środę Majchrzak zagra o ćwierćfinał ze świeżo upieczonym mistrzem z Kitzbühel, Martinem Klizanem (ATP 77). Oznaczony piątym numerem Słowak, który legitymuje się bilansem 6-0 w finałach zawodów ATP World Tour, wygrał 6:3, 6:2 w I rundzie turnieju Isar Open 2018 z Hiszpanem Ricardo Ojedą Larą (ATP 220). Za zwycięstwo w pierwszym meczu Polak otrzymał 10 punktów do rankingu ATP. Ćwierćfinał na bawarskiej mączce jest warty 25 punktów.

Isar Open, Pullach (Niemcy)
ATP Challenger Tour, kort ziemny, pula nagród 127 tys. euro
wtorek, 7 sierpnia

I runda gry pojedynczej:

Kamil Majchrzak (Polska) - Matthias Bachinger (Niemcy) 6:3, 6:4

ZOBACZ WIDEO Show Sergio Aguero. Tarcza Wspólnoty dla Manchesteru City [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]