2 
W pierwszej edycji Moscow River Cup brylują tenisistki urodzone w 2001 roku. W ćwierćfinale Olga Danilović (WTA 187) pokonała 6:3, 6:3 Julię Görges (WTA 10). W pierwszym secie było jedno przełamanie, które Serbka uzyskała na 4:2. W drugiej partii rozstawiona z numerem pierwszym Niemka z 0:2 wyszła na 3:2, ale przegrała cztery kolejne gemy.
W trwającym 66 minut meczu Danilović zdobyła 21 z 29 punktów przy swoim pierwszym podaniu. Obroniła dwa z trzech break pointów, a sama wykorzystała cztery z ośmiu szans na przełamanie. Serbce naliczono 14 kończących uderzeń i 11 niewymuszonych błędów. Görges również miała 14 piłek wygranych bezpośrednio, ale popełniła 20 pomyłek, w tym pięć podwójnych.
- Każde zwycięstwo odniesione tutaj jest ważne, szczególnie, gdy miałam okazję zagrać z jedną z czołowych tenisistek świata. To jest niesamowite uczucie wygrać taki mecz. Nie posiadam jakiegoś wielkiego planu w starciu z takimi rywalkami. Miałam pokazać swój tenis, starać się być skupiona przez cały czas, nie panikować, nie dopuścić do falowania mojej gry i utrzymywać serwis. Tak mi doradził mój sztab trenerski - powiedziała Danilović.
Serbka w Moskwie rozegrała już pięć meczów. W finale eliminacji uległa Hiszpance Pauli Badosie, ale weszła do głównej drabinki w miejsce Petry Martić. W turnieju głównym Danilović jeszcze nie straciła seta. W I i II rundzie odprawiła Annę Karolinę Schmiedlovą i Kaię Kanepi. W piątek odniosła pierwsze zwycięstwo nad tenisistką z Top 10 rankingu.
Anastazja Potapowa (WTA 204) zwyciężyła 1:6, 6:3, 6:2 Walentynę Iwachnienko (WTA 199). W ciągu 96 minut 17-latka z Moskwy wykorzystała pięć z ośmiu break pointów. To dla niej drugi w tym roku występ w głównym cyklu. W Petersburgu doszła do II rundy po zwycięstwie nad Tatjaną Marią, ówczesną 49. rakietą globu.
Potapowa i Danilović osiągnęły półfinał w głównym cyklu jako pierwsze tenisistki urodzone w 2001 roku. Obie triumfowały w juniorskich wielkoszlemowych turniejach. Rosjanka to mistrzyni Wimbledonu 2016 w singlu. Serbka wywalczyła trzy tytuły w deblu, w Paryżu (2016) oraz w Londynie i Nowym Jorku (2017).
W półfinale Danilović zmierzy się z Alaksandrą Sasnowicz (WTA 42), która w piątek nie musiała wychodzić na kort, bo z powodu kontuzji lewego uda z turnieju wycofała się Anastasija Sevastova (WTA 20). Potapowa w sobotę zagra z Tamarą Zidansek (WTA 90), która zamieniła na przełamanie pięć z dziewięciu okazji i pokonała 6:3, 6:4 Laurę Siegemund (WTA 217).
Moscow River Cup, Moskwa (Rosja)
WTA International, kort ziemny, pula nagród 750 tys. dolarów
piątek, 27 lipca
ćwierćfinał gry pojedynczej:
Alaksandra Sasnowicz (Białoruś, 5) - Anastasija Sevastova (Łotwa, 3) walkower
Olga Danilović (Serbia, LL) - Julia Görges (Niemcy, 1) 6:3, 6:3
Tamara Zidansek (Słowenia) - Laura Siegemund (Niemcy) 6:3, 6:4
Anastazja Potapowa (Rosja, WC) - Walentyna Iwachnienko (Rosja, Q) 1:6, 6:3, 6:2
ZOBACZ WIDEO Mamy nagranie z historycznego zjazdu Bargiela. Te ujęcia zapierają dech w piersiach!
Czy w finale turnieju WTA w Moskwie dojdzie do konfrontacji Olgi Danilović z Anastazją Potapową? 
na Instagramie 
na Facebooku 
