Roland Garros: Magdalena Fręch zadebiutuje w Paryżu. Czwarty raz Magdy Linette

Zdjęcie okładkowe artykułu: Expa/Newspix.pl / EXPA/ Eibner-Pressefoto/ Langer / Na zdjęciu: Magdalena Fręch
Expa/Newspix.pl / EXPA/ Eibner-Pressefoto/ Langer / Na zdjęciu: Magdalena Fręch
zdjęcie autora artykułu

Magdalena Fręch rozegra w niedzielę pierwszy w karierze mecz w głównej drabince Rolanda Garrosa. Po raz czwarty na paryskiej mączce wystąpi Magda Linette, która zaczęła od dwóch porażek (2015, 2016), ale w zeszłym roku odniosła dwa zwycięstwa.

W styczniu Magdalena Fręch została 18. Polką, która wystąpiła w głównej drabince zawodów Wielkiego Szlema. W rozgrywanym na kortach twardych w Melbourne Australian Open 2018 przegrała w I rundzie z Hiszpanką Carlą Suarez. W piątek łodzianka po raz drugi z rzędu przeszła przez wielkoszlemowe eliminacje i tym razem dostała się do międzynarodowych mistrzostw Francji.

Fręch będzie 15. reprezentantką Polski, która wystąpi w turnieju głównym Rolanda Garrosa. Pierwszą była legendarna Jadwiga Jędrzejowska, która zadebiutowała w Paryżu w 1931 roku. Nasze tenisistki rozegrały w sumie 103 spotkania we francuskich zawodach, z których wygrały 52. Najlepszym bilansem legitymuje się oczywiście Agnieszka Radwańska (23-11), ćwierćfinalistka z sezonu 2013.

Drugą Polką w głównej drabince Rolanda Garrosa 2018 będzie Magda Linette. W zeszłym roku tenisistka z Poznania odniosła tutaj dwa zwycięstwa i jako szósta z Biało-Czerwonych osiągnęła III rundę. Tym samym po raz pierwszy w historii zdarzyło się, że dwie nasze panie dotarły do 1/16 finału paryskiego Szlema, bowiem obok Linette dokonała tego w minionym sezonie również Agnieszka Radwańska.

Fręch i Linette rozegrają mecze I rundy już w niedzielę. Przeciwniczką łodzianki będzie Rosjanka Jekaterina Aleksandrowa, natomiast poznanianka spotka się z Kazaszką Zariną Dijas. Jeśli pierwsza z naszych tenisistek wygra debiutancki pojedynek, to będzie 11. Polką, która odniesie zwycięstwo na kortach Rolanda Garrosa.

ZOBACZ WIDEO Arkadiusz Milik uspokaja kibiców. "W tym roku jest o wiele lepiej"

Polki w Wielkim Szlemie chronologicznie:

ZawodniczkaMelbParWimbNJrw Openprzed Openogółem
Jadwiga Jędrzejowska-14-928-117-3-49-2372 (49-23)
Marietta Rudowska-0-1---0-11 (0-1)
Joanna Russocka--0-1--0-11 (0-1)
Danuta Wieczorek-0-1--0-1-1 (0-1)
Iwona Kuczyńska0-12-44-32-28-10-18 (8-10)
Renata Barańska*0-21-10-10-11-5-6 (1-5)
Katarzyna Nowak0-23-51-20-34-12-16 (4-12)
Magdalena Feistel0-1---0-1-1 (0-1)
Magdalena Grzybowska5-42-54-52-513-19-32 (13-19)
Aleksandra Olsza0-10-12-21-33-7-10 (3-7)
Marta Domachowska4-52-41-40-47-17-24 (7-17)
Agnieszka Radwańska35-1223-1142-1224-12124-47-171 (124-47)
Urszula Radwańska1-52-44-62-69-21-30 (9-21)
Sandra Zaniewska--0-1-0-1-1 (0-1)
Katarzyna Piter0-10-10-10-10-4-4 (0-4)
Paula Kania-1-10-20-11-4-5 (1-4)
Magda Linette2-32-30-31-35-12-17 (5-12)
Magdalena Fręch0-1---0-1-1 (0-1)

Uwaga: Barańska, urodzona w Szczecinie, w drabince Roland Garros 1991 sygnowanej znakiem francuskiej federacji figuruje jako Amerykanka. Według danych ITF grała wtedy jeszcze jako Polka i tak ją tutaj klasyfikujemy. Nie wliczamy do bilansu, a zaznaczamy kursywą w tabeli jej występ w US Open 1991, kiedy według ITF grała pod flagą amerykańską (oprac. Adam Królak, Krzysztof Straszak, Rafał Smoliński).

Bilans Polek w Wielkim Szlemie na tle Agnieszki Radwańskiej:

w Erze Openprzed Erą Openogółem
Melbourne85 (47-38)-85 (47-38)
Paryż79 (38-41)24 (14-10)103 (52-51)
Wimbledon100 (58-42)40 (28-12)140 (86-54)
Nowy Jork73 (32-41)10 (7-3)83 (39-44)
w sumie337 (175-162)74 (49-25)411 (224-187)
w tym Agnieszka Radwańska171 (124-47)-171 (124-47)
w tym pozostałe Polki166 (51-115)74 (49-25)240 (100-140)

Uwaga: łączny bilans meczów w turniejach Wielkiego Szlema jest teoretyczny; praktycznie powinniśmy odjąć pięć polskich pojedynków (Grzybowska-Olsza w Wimbledonie 1996, A. Radwańska-Domachowska w Wimbledonie 2008, A. Radwańska-U. Radwańska w US Open 2011, Linette-U. Radwańska w US Open 2015 oraz A. Radwańska-Linette w US Open 2015). (oprac. Adam Królak, Krzysztof Straszak, Rafał Smoliński).

Źródło artykułu: