WTA Stambuł: Pauline Parmentier i Polona Hercog zmierzą się o tytuł

WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: Pauline Parmentier
WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: Pauline Parmentier

Francuzka Pauline Parmentier pokonała Rumunkę Irinę-Camelię Begu i awansowała do finału turnieju WTA International na kortach ziemnych w Stambule.

Irina-Camelia Begu (WTA 37) jako jedyna rozstawiona tenisistka awansowała w Stambule do półfinału. W finale Rumunka nie wystąpi, bo przegrała 3:6, 4:6 z Pauline Parmentier (WTA 122). W trwającym godzinę i 47 minut spotkaniu Francuzka trzy razy dała się przełamać, a sama wykorzystała sześć z 11 break pointów. Zdobyła o 13 punktów więcej od Begu (72-59).

Przed turniejem w Stambule Parmentier miała bilans tegorocznych meczów 2-15. W poprzedni weekend w Pucharze Federacji uległa po zaciętych bojach Sloane Stephens i Madison Keys, co najwyraźniej pomogło jej odbudować się mentalnie. W środę w ćwierćfinale zmierzyła się z Karoliną Woźniacką. Dunka skreczowała przy stanie 1-1 w setach i Francuzka odniosła pierwsze w karierze zwycięstwo nad tenisistką z Top 10 rankingu.

Polona Hercog (WTA 75) pokonała 6:4, 6:2 Marię Sakkari (WTA 48). W ciągu 89 minut Słowenka obroniła cztery break pointy i zamieniła na przełamanie trzy z ośmiu okazji. Przy swoim pierwszym podaniu zgarnęła 31 z 41 punktów. Sakkari to pierwsza od czasu Eleni Daniilidou (2008) Greczynka notowana w Top 50 rankingu. W poniedziałek awansuje na 42. pozycję i pobije życiowe osiągnięcie swojej mamy, Angeliki Kanellopoulou, która w 1987 roku była klasyfikowana na 43. pozycji.

Hercog ma za sobą pasmo zdrowotnych problemów. Od września 2016 do maja 2017 roku nie grała z powodu kontuzji ramienia, lewego kolana i prawego nadgarstka. Poza tym przeszła operację wyrostka robaczkowego. Do Wimbledonu 2017 przystąpiła będąc notowana na 265. miejscu w rankingu. Jako kwalifikantka doszła w Londynie do III rundy. Słowenka odbudowywała się w turniejach ITF. Od czerwca do listopada 2017 roku zdobyła sześć tytułów i wróciła do Top 100 rankingu.

Parmentier po raz trzeci zagra w singlowym finale w głównym cyklu. Francuzka zdobyła tytuły w Taszkencie (2007) i Bad Gastein (2008). Hercog również długo czekała na tak udany występ. Słowenka triumfowała w Bastad w 2011 i 2012 roku. W finale zagrała jeszcze w Acapulco (2010) i Palermo (2011).

W 2011 roku w Bogocie Hercog pokonała Parmentier 6:7(2), 7:6(10), 6:2 w ich jedynym do tej pory meczu. Niedzielny finał imprezy w Stambule zaplanowano na godzinę 16:00 czasu polskiego.

TEB BNP Paribas Istanbul Cup, Stambuł (Turcja)
WTA International, kort ziemny, pula nagród 250 tys. dolarów
sobota, 28 kwietnia

półfinał gry pojedynczej:

Pauline Parmentier (Francja) - Irina-Camelia Begu (Rumunia, 7) 6:3, 6:4
Polona Hercog (Słowenia) - Maria Sakkari (Grecja) 6:4, 6:2

ZOBACZ WIDEO Męczarnie Fulham z autsajderem, ale krok w kierunku Premier League wykonany [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS 3]

Komentarze (0)