Challenger Anning: Alex Bolt znów na drodze polskiego tenisisty. Zagra z nim Kamil Majchrzak

Agencja Gazeta / Piotr Skornicki / Na zdjęciu: Kamil Majchrzak
Agencja Gazeta / Piotr Skornicki / Na zdjęciu: Kamil Majchrzak

Kamil Majchrzak wylosował Aleksa Bolta w I rundzie turnieju ATP Challenger Tour o puli nagród 150 tys. dolarów na kortach ziemnych w chińskim Anning. Australijczyk mocno dał się w tym sezonie we znaki polskim tenisistom.

Notowany obecnie na 177. pozycji w rankingu ATP Alex Bolt trzykrotnie grał w tym roku z reprezentantami naszego kraju i za każdym razem schodził z kortu zwycięski. Najpierw w finale challengera w Zhuhai pokonał Huberta Hurkacza. Wynik ten powtórzył w ćwierćfinale imprezy w Qujing, gdzie rundę wcześniej spotkał się z Kamilem Majchrzakiem i wygrał w dwóch partiach.

Tym razem Bolt i tenisista z Piotrkowa Trybunalskiego zmierzą się w I rundzie dużych zawodów ATP Challenger Tour w Anning. Na korzyść klasyfikowanego obecnie na 229. miejscu Polaka może zadziałać to, że zagrają na kortach o nawierzchni ziemnej, które raczej nie leżą Australijczykowi. 25-latek z Murray Bridge został w Chinach rozstawiony z siódmym numerem.

Jeśli Majchrzak znajdzie sposób na Bolta, to skrzyżuje rakiety z byłym najlepszym juniorem świata, Tsung-Hua Yangiem (ATP 254) lub Kazachem Ołeksandrem Niedowiesowem (ATP 242). Z kolei w ćwierćfinale może już czekać najwyżej rozstawiony Kanadyjczyk Vasek Pospisil (ATP 77).

ZOBACZ WIDEO Vital Heynen: Karol Kłos nie odrzucił powołania dlatego, że nie chciał przyjechać

Komentarze (2)
avatar
Katon el Gordo
21.04.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Większe szanse miałby gdyby wylosował Usaina Bolta. On skończył już karierę i na pewno stracił dużo ze swej szybkości :-))) 
avatar
explosive
21.04.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ot Chiny. 3 tygodnie i 3 pierwsze rundy. Niestety. Cudu życzę, ale cuda rzadkie są.