WTA Miami: Jelena Ostapenko odprawiła Petrę Kvitovą. Johanna Konta nie obroni tytułu

Getty Images / Scott Barbour / Na zdjęciu: Jelena Ostapenko
Getty Images / Scott Barbour / Na zdjęciu: Jelena Ostapenko

Łotyszka Jelena Ostapenko pokonała Czeszkę Petrę Kvitovą i awansowała do ćwierćfinału turnieju WTA Premier Mandatory w Miami.

Jelena Ostapenko (WTA 5) i Petra Kvitova (WTA 9) zmierzyły się po raz drugi w tym roku. W Petersburgu zdecydowanie lepsza była Czeszka (6:0, 6:2). W IV rundzie Miami Open wygrała Łotyszka 7:6(4), 6:3. W I secie dwukrotna mistrzyni Wimbledonu z 1:4 wyrównała na 4:4. Zmarnowała dwa break pointy na 5:4, a w tie breaku nie wykorzystała prowadzenia 4-2. W II partii Ostapenko od 2:3 zdobyła cztery gemy z rzędu.

W trwającym godzinę i 43 minuty meczu Łotyszka obroniła trzy z czterech break pointów i wyrównała na 3-3 bilans wszystkich meczów z Czeszką. Ostapenko po raz pierwszy zagra w ćwierćfinale Miami Open, a w sumie po raz drugi w imprezie rangi Premier Mandatory. W ubiegłym sezonie doszła do półfinału w Pekinie.

Kolejną rywalką Ostapenko będzie Elina Switolina (WTA 4), która wróciła z 2:5 w I secie i wygrała 7:5, 6:4 z Ashleigh Barty (WTA 20). Ukrainka zdobyła 33 z 38 punktów przy swoim pierwszym podaniu i zamieniła na przełamanie cztery z pięciu okazji. Po raz pierwszy awansowała do ćwierćfinału innej imprezy rangi Premier Mandatory niż China Open. W ubiegłym roku Ostapenko pokonała Switolinę w IV rundzie Wimbledonu w ich jedynym do tej pory spotkaniu.

Venus Williams (WTA 8) zwyciężyła 5:7, 6:1, 6:2 Johannę Kontę (WTA 14). W I secie Amerykanka z 1:3 wyszła na 5:4, ale zmarnowała piłkę setową i straciła trzy kolejne gemy. W dwóch kolejnych partiach nie dała rywalce żadnych szans. Brytyjka nie obroni tytułu. Willimas odparła siedem z 10 break pointów, a sama zamieniła na przełamanie sześć z 10 szans. Amerykanka pozostaje w grze o czwarty triumf w Miami (1998, 1999, 2001).

Kwalifikantka Danielle Collins (WTA 93) pokonała 3:6, 6:4, 6:2 Monikę Puig (WTA 82), mistrzynię olimpijską. W ciągu dwóch godzin i 11 minut Amerykanka zaserwowała sześć asów i zdobyła 35 z 44 punktów przy swoim pierwszym podaniu. Obroniła cztery z 11 break pointów, a sama uzyskała sześć przełamań. Dla Collins marzec to znakomity miesiąc na zawodowych kortach. W Indian Wells doszła do IV rundy, a teraz jest w ćwierćfinale w Miami. Kolejną jej rywalką będzie Venus Williams.

Miami Open, Miami (USA)
WTA Premier Mandatory, kort twardy (Laykold), pula nagród 8,648 mln dolarów
poniedziałek, 26 marca

IV runda gry pojedynczej:

Elina Switolina (Ukraina, 4) - Ashleigh Barty (Australia, 21) 7:5, 6:4
Jelena Ostapenko (Łotwa, 6) - Petra Kvitova (Czechy, 9) 7:6(4), 6:3
Venus Williams (USA, 8) - Johanna Konta (Wielka Brytania, 11) 5:7, 6:1, 6:2
Danielle Collins (USA, Q) - Monica Puig (Portoryko) 3:6, 6:4, 6:2

Program i wyniki turnieju kobiet

ZOBACZ WIDEO Polska - Korea Płd. A jednak! Lewandowski ma zagrać w pierwszym składzie

Komentarze (2)
avatar
pareidolia
27.03.2018
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
A Isia milczy po klęsce tak, jak przypuszczałem. Samolubna, zachwycona swoją grą i wynikiem w meczu z Halep nie może dojść do siebie po omdleniu po meczu z Azarenko. Na nic pocieszenia męża i t Czytaj całość