W zeszłym tygodniu Urszula Radwańska (WTA 564) wygrała trzy mecze i wystąpiła w głównej drabince imprezy w Zhuhai. Lepsza od niej w I rundzie okazała się jednak zdolna Ukrainka Marta Kostiuk. Teraz krakowianka przeszła przez eliminacje do turnieju w Shenzhen, dzięki czemu wywalczyła kolejne pięć punktów do światowej klasyfikacji.
Młodsza z sióstr Radwańskich pokonała w sobotę 6:1, 6:4 Chinkę Xinyu Jiang (WTA 688), natomiast w niedzielę zwyciężyła 6:1, 6:2 inną reprezentantkę Państwa Środka, Wushuang Zheng (WTA 565). W decydującym pojedynku rozegranym w poniedziałek nasza tenisistka była w stosunku 6:1, 6:4 lepsza od 19-letniej Australijki Priscilli Hon (WTA 194).
Urszula Radwańska do rywalizacji w głównej drabince turnieju ITF w Shenzhen przystąpi już we wtorek. Jej przeciwniczką będzie Rosjanka Polina Monowa (WTA 184). Jeśli Polka zwycięży, to spotka się z Rosjanką Anną Kalinską (WTA 173) lub oznaczoną czwartym numerem Japonką Nao Hibino (WTA 121). Najwyżej rozstawionymi uczestniczkami chińskich zawodów są Czeszka Denisa Allertova (WTA 87) i Tajka Luksika Kumkhum (WTA 98).
ZOBACZ WIDEO Joanna Jóźwik walczy z kontuzją. Biega "podwieszona"