Czwartek był dla Łukasza Kubota i Marcelo Melo niezwykle intensywnym dniem. Polsko-brazylijski duet najpierw udanie zakończył przerwany w środę z powodu opadów deszczu mecz I rundy z parą Nicolas Jarry / Jiri Vesely, a po kilku godzinach odpoczynku ponownie pojawił się na korcie, by w ćwierćfinale zmierzyć się z Argentyńczykami Andresem Moltenim i Horacio Zeballosem. Ten pojedynek dla lubinianina i jego partnera nie okazał się tak udany.
W pierwszym secie oba duety utrzymywały własne podania i o wszystkim decydować musiał tie break. Rozstrzygającą rozgrywkę 7-4 wygrali Molteni i Zeballos. W drugiej partii Argentyńczycy wyszli na prowadzenie 3:0, a w ósmym gemie znów uzyskali przełamanie, wieńcząc tym samym cały mecz. Gdy spotkanie dobiegło końca, na zegarze w Rio de Janeiro było dziesięć minut po północy.
Pojedynek trwał godzinę i 27 minut. W tym czasie najwyżej rozstawieni Kubot i Melo zaserwowali jednego asa, nie wykorzystali ani jednej z dwóch szans na przełamanie, sami dwukrotnie oddali podanie i łącznie zdobyli 54 punkty, o 15 mniej od rywali.
Dla Kubota i Melo to druga z rzędu porażka w ćwierćfinale Rio Open. Poprzednio do tej fazy dotarli w ubiegłym sezonie. Za tegoroczny występ otrzymają po 90 punktów do rankingu oraz 13,8 tys. dolarów do podziału.
Tymczasem Molteni i Zeballos wygrali szósty mecz z rzędu. W 1/2 finału Rio Open Argentyńczycy, ubiegłotygodniowi triumfatorzy turnieju w Buenos Aires, zmierzą się z Nikolą Mekticiem i Alexandrem Peyą. Chorwacko-austriacka para w ćwierćfinale pokonała 7:5, 6:3 inny argentyński duet, Guido Pella / Diego Schwartzman.
Rio Open, Rio de Janeiro (Brazylia)
ATP World Tour 500, kort ziemny, pula nagród 1,695 mln dolarów
czwartek, 22 lutego
ćwierćfinał gry podwójnej:
Andres Molteni (Argentyna) / Horacio Zeballos (Argentyna) - Łukasz Kubot (Polska, 1) / Marcelo Melo (Brazylia, 1) 7:6(4), 6:2
ZOBACZ WIDEO Czerwona kartka zabiła mecz. FC Barcelona znów na zwycięskiej ścieżce [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]