WTA Budapeszt: odrodzenie Sabiny Lisickiej, Mona Barthel w II rundzie

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Michael Steele / Na zdjęciu: Sabina Lisicka
Getty Images / Michael Steele / Na zdjęciu: Sabina Lisicka
zdjęcie autora artykułu

Niemka Sabina Lisicka odrodziła się po przegraniu pierwszego seta do zera i pokonała Francuzkę Pauline Parmentier w I rundzie turnieju WTA International w Budapeszcie.

Próbująca wrócić po problemach zdrowotnych na wysoki poziom Sabina Lisicka (WTA 173) bardzo dobrze zaprezentowała się w Tajpej, gdzie doszła do półfinału. W I rundzie turnieju w Budapeszcie Niemka pokonała 0:6, 6:4, 6:2 Pauline Parmentier (WTA 92). Finalistka Wimbledonu 2013 odrodziła się po przegraniu pierwszej partii, w której zdobyła tylko 11 punktów. W trwającym 96 minut meczu Lisicka zgarnęła 32 z 42 piłek przy swoim pierwszym podaniu i zamieniła na przełamanie pięć z dziewięciu okazji. Kolejną jej rywalką będzie Sorana Cirstea lub Viktoria Kuzmova.

Mona Barthel (WTA 74) pokonała 7:6(3), 5:7, 6:0 Katerynę Kozłową (WTA 62). Niemka mogła wygrać w dwóch setach, bo prowadziła 7:6, 3:1. W ciągu dwóch godzin i 12 minut zaserwowała 10 asów, zdobyła 50 z 68 punktów przy swoim pierwszym podaniu i obroniła osiem z 11 break pointów. Kolejną rywalką Barthel będzie broniąca tytułu Timea Babos lub Tatjana Maria.

Alison van Uytvanck (WTA 80) pokonała 6:3, 6:2 Oceane Dodin (WTA 95). W ciągu 76 minut Francuzka popełniła dziewięć podwójnych błędów, a Belgijka zaserwowała sześć asów. Ćwierćfinalistka Rolanda Garrosa 2015 wykorzystała pięć z 11 break pointów.

Petra Martić (WTA 56) wygrała 6:4, 6:2 z Antonią Lottner (WTA 149). W ciągu 78 minut Chorwatka odparła cztery break pointy, a sama wykorzystała trzy z dziewięciu okazji na przełamanie. W II rundzie zmierzy się z Alaksandrą Sasnowicz lub Robertą Vinci.

Hungarian Ladies Open, Budapeszt (Węgry) WTA International, kort twardy w hali, pula nagród 250 tys. dolarów poniedziałek, 19 lutego

I runda gry pojedynczej:

Mona Barthel (Niemcy) - Kateryna Kozłowa (Ukraina) 7:6(3), 5:7, 6:0 Sabina Lisicka (Niemcy) - Pauline Parmentier (Francja) 0:6, 6:4, 6:2 Alison van Uytvanck (Belgia) - Oceane Dodin (Francja) 6:3, 6:2 Petra Martić (Chorwacja) - Antonia Lottner (Niemcy) 6:4, 6:2

Źródło artykułu: