Kto liderem rankingu ATP po Australian Open? Liczą się tylko Rafael Nadal i Roger Federer

Getty Images / Clive Brunskill / Na zdjęciu: Rafael Nadal (z lewej) i Roger Federer (z prawej)
Getty Images / Clive Brunskill / Na zdjęciu: Rafael Nadal (z lewej) i Roger Federer (z prawej)

Innej możliwości nie ma - po Australian Open 2018 albo liderem rankingu ATP pozostanie Rafael Nadal, albo na pierwsze miejsce wskoczy Roger Federer. Co musi się stać, aby Szwajcar wyprzedził Hiszpana w notowaniu światowej klasyfikacji z 29 stycznia?

Aktualnie Rafael Nadal ma 995 punktów przewagi nad Rogerem Federerem. Panowie pozostawili konkurencję daleko w tyle. Dość powiedzieć, że trzeci na światowej liście Bułgar Grigor Dimitrow traci do drugiego Szwajcara aż 4615 punktów.

Z tego względu w walce o pierwsze miejsce w rankingu ATP liczą się tylko Rafa i Roger. Co mu się stać, aby tenisista z Bazylei wyprzedził zawodnika z Majorki? Warunek jest jeden: Federer musi obronić tytuł w Melbourne, natomiast Nadal musi odpaść przed fazą ćwierćfinałową.

Obaj po raz kolejny walczą o miejsce w historii. Federer może zostać pierwszym singlistą wszech czasów, który wygra 20. turniej wielkoszlemowy. Z kolei Nadal może jako pierwszy w Erze Open dwukrotnie zwyciężyć w każdej imprezie Wielkiego Szlema. W erze tenisa amatorskiego dokonali tego tylko Roy Emerson i Rod Laver.

ZOBACZ WIDEO: Tomasz Hajto: Wmawiamy młodym Polakom, że są słabsi (wideo)

Źródło artykułu: