2 
Rozstawiony z "ósemką" Hubert Hurkacz rozegrał już dwa mecze w kwalifikacjach i nie musiał się specjalnie przemęczać. Jego rywale skreczowali bowiem w połowie drugiego seta z powodów różnych dolegliwości.
W sobotę wrocławianin wygrał 6:3, 4:3, bowiem wówczas z powodu kontuzji prawej nogi podziękował mu za grę Niemiec Mats Moraing. W niedzielę przy stanie 6:1, 4:0 dla naszego reprezentanta zrezygnował z dalszej walki (uraz prawego barku) grający od kilku lat w barwach Maroko Lamine Ouahab, który wcześniej występował jako Algierczyk.
Tym samym Hurkacz znalazł się w decydującej fazie eliminacji zawodów Lisboa Belem Open i w poniedziałek spotka się z Sekou Bangourą. Oznaczony "czwórką" Amerykanin nie stracił jeszcze na portugalskiej mączce seta. Zwycięzca tego pojedynku otrzyma trzy punkty do rankingu ATP.
Bez powodzenia w eliminacjach singla startował Andriej Kapaś. Zabrzanin już w I rundzie musiał uznać wyższość Niemca Juliana Lenza, który pokonał go 6:4, 6:3.
ZOBACZ WIDEO Robert Lewandowski: Nie możemy sobie na to pozwolić
Trzech reprezentantów Polski wystąpi w deblu. Tomasz Bednarek i Serb Danilo Petrović spotkają się w poniedziałek z niemieckim duetem Andreas Mies i Oscar Otte. Z kolei Mateusz Kowalczyk i Grzegorz Panfil zagrają we wtorek lub środę z Bangourą i Szwajcarem Luką Margarolim.
Lisboa Belem Open, Lizbona (Portugalia)
ATP Challenger Tour, kort ziemny, pula nagród 43 tys. euro
sobota-niedziela, 10-11 czerwca
II runda eliminacji gry pojedynczej:
Hubert Hurkacz (Polska, 8) - Lamine Ouahab (Maroko) 6:1, 4:0 i krecz
I runda eliminacji gry pojedynczej:
Hubert Hurkacz (Polska, 8) - Mats Moraing (Niemcy) 6:3, 4:3 i krecz
Julian Lenz (Niemcy) - Andriej Kapaś (Polska) 6:4, 6:3
Czy Hubert Hurkacz awansuje do głównej drabinki? 
Rozwiń odpowiedzi (1) 
