Juan Martin del Potro może opuścić Roland Garros 2017. Argentyńczykowi dokucza ból barku

PAP/EPA / ETTORE FERRARI
PAP/EPA / ETTORE FERRARI

Juan Martin del Potro czwarty sezon z rzędu może nie wystąpić w wielkoszlemowym Rolandzie Garrosie. Argentyńczyk zmaga się z kontuzją braku i jego start w tegorocznej edycji paryskiego turnieju nie jest pewny.

W środę Juan Martin del Potro niespodziewanie przegrał 6:7(0), 4:6 z klasyfikowanym na 125. miejscu w rankingu Gastao Eliasem w II rundzie turnieju ATP w Lyonie. Podczas gry Argentyńczyk poprosił o interwencję medyczną z powodu bólu prawego barku. Na pomeczowej konferencji prasowej wyjawił, że przez ten uraz może nie wystąpić w rozpoczynającym się w niedzielę Rolandzie Garrosie.

- Boli mnie bark. Decyzję, czy zagram w Rolandzie Garrosie, podejmę w najbliższych dniach - powiedział.

Del Potro, który w przeszłości zmagał się z ogromnymi problemami z kontuzjami nadgarstków (przeszedł cztery operacje), ma poddać się badaniom. Jeżeli uraz będzie poważny, nie zagra w Paryżu.

Przypomnijmy, że w tym sezonie Argentyńczyk opuścił już jeden turniej wielkoszlemowy - Australian Open. Potrzebował wówczas odpoczynku i zmagania w 2017 roku zainaugurował dopiero pod koniec lutego w Delray Beach.

Po raz ostatni w Rolandzie Garrosie tenisista z Tandil wystąpił w 2012 roku. Doszedł do IV rundy, w której przegrał z Rogerem Federerem, choć prowadził 2-0 w setach. Jego najlepszym wynikiem w Paryżu jest półfinał sprzed ośmiu lat. Wtedy również w pięciu setach uległ Federerowi.

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: Paraolimpijczyk oburzony postawą taksówkarzy. Napastnik Ajaksu złamał rękę kibicowi

Komentarze (10)
avatar
Pao
25.05.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wielka szkoda by była gdyby nie zagrał, ale jednak druga opcja w sondzie rozsądniejsza.
Tak samo jak u Simony :( 
avatar
Harry.
25.05.2017
Zgłoś do moderacji
9
0
Odpowiedz
Ledwo człowiek wejdzie (po ciężkim dniu pracy) na SF - a tu takie hiobowe wieści:-((
Ech... serce pęka.
Jasiu, Jasiu...co byś Ty tylko to tej Holandii trafił...
bo ileż można na Ciebie czekać? 
avatar
Sharapov
25.05.2017
Zgłoś do moderacji
1
4
Odpowiedz
DelPo słusznie, nie ma co firmować imprezy. Francuzi są na dnie to margines. 2 lata temu podczas Frencz Kloset spadła blacha raniąc kibiców. Już pomijam ze w mieście jest stan wyjątkowy od 2 la Czytaj całość
avatar
Queen Marusia
25.05.2017
Zgłoś do moderacji
5
0
Odpowiedz
Jasiu,czy to sie kiedys skonczy ?
Blagam o jeden rok bez problemow.
Najpierw jest - super wiadomosc dla fanow - Juan wraca !!!
Miesiac pozniej - klopoty Del Potro...
Caly czas
Gdzie by On byl t
Czytaj całość
avatar
marzami
25.05.2017
Zgłoś do moderacji
5
0
Odpowiedz
Ojjjjjjojojoj......smuteczek;(
Szkoda Jaśka, zawsze coś......pod górkę ma w tym swoim tenisowym życiu bardzo;(