Pierwotnie pojedynek Polaka z Białorusinem był zaplanowany na środę, jednak opady deszczu zmusiły organizatorów do jego przełożenia na czwartek. Początek był dosyć wyrównany, a Ilja Iwaszka (ATP 185) wygrał partię otwarcia dzięki przełamaniu w 10. gemie.
W drugiej odsłonie Hubert Hurkacz (ATP 359) zdobył breaka na 2:1, ale rywal błyskawicznie wyrównał. Przy stanie 3:3 postarał się o kolejne w tej części meczu przełamania i tym razem nie oddał przewagi, zwyciężając w całym secie 7:5.
Wrocławianin chciał pójść za ciosem na początku decydującej odsłony, lecz nie wykorzystał dwóch break pointów. Gra się wyrównała, jednak kiedy zanosiło się już na tie breaka, do akcji wkroczył Białorusin. W 12. gemie Iwaszka wykorzystał przy podaniu Polaka pierwszego meczbola, dzięki czemu awansował do ćwierćfinału.
Za występ w Quanzhou Hurkacz otrzyma dziewięć punktów do rankingu ATP oraz czek na sumę 860 dolarów.
Quanzhou Open, Quanzhou (Chiny)
ATP Challenger Tour, kort twardy, pula nagród 50 tys. euro
czwartek, 23 marca
II runda gry pojedynczej
:
Ilja Iwaszka (Białoruś) - Hubert Hurkacz (Polska, Q) 6:4, 5:7, 7:5
ZOBACZ WIDEO: Siedziała w więzieniu, poniżała rywalki. Teraz zmierzy się z polską mistrzynią
Przez cały set trzymał gładko swoje podanie, nie dając rywalowi ani jednej szansy na przełamanie, a w ostatnim gemie serwis Czytaj całość