Sawczuk i Olaru zanotowały świetny początek sezonu. Po finale w Shenzhen zdobyły drugi wspólny tytuł w zawodach w Hobart, a w wielkoszlemowym Australian Open doszły do II rundy. Pierwszy start w lutym przyniósł jednak rozczarowanie. W pierwszym meczu turnieju w Petersburgu duet ukraińsko-rumuński przegrał z Alicją Rosolską i Jeleną Ostapenko.
Polka i Łotyszka szybko przejęły inicjatywę i już po 30 minutach walki wygrały pierwszą partię 6:2. W drugiej odsłonie ich przewaga stała się jeszcze wyraźniejsza, jednak chwila dekoncentracji przy podaniu warszawianki mogła kosztować je utratę prowadzenia. Ostatecznie udało im się wybronić przed przełamaniem powrotnym i kilka minut przypieczętować zwycięstwo.
W ćwierćfinale Rosolska i Ostapenko zagrają z Anną Kalinską i Iriną Chromaczową lub Aną Konjuh i Anastazją Buchanko, które znalazły się w drabince dzięki dzikiej karcie od organizatorów.
St. Petersburg Ladies Trophy, Petersburg (Rosja)
WTA Premier, kort twardy w hali, pula nagród 753 tys. dolarów
środa, 1 lutego
I runda gry podwójnej:
Alicja Rosolska (Polska) / Jelena Ostapenko (Łotwa) - Olga Sawczuk (Ukraina, 4) / Raluca Olaru (Rumunia, 4) 6:2, 6:4
ZOBACZ WIDEO Natalia Partyka: Nie myślę o końcu kariery, mogę grać nawet przez 10 lat
Czy Alicja Rosolska i Jelena Ostapenko awansują do ćwierćfinału turnieju WTA w Petersburgu? 
A Jelena to cenna partnerka, argumenty w rece ma...