W II rundzie Lara Arruabarrena myślami była już w drodze na kolejny turniej. Po słabym I secie przegrywała także w drugiej odsłonie spotkania z Louisą Chirico. 20-letnia Amerykanka miała dwie piłki meczowe, jednak Hiszpance udało się odwrócić losy pojedynku i sięgnąć po awans.
Zwycięsko dla 24-latki z San Sebastian zakończyły się także kolejne trzy mecze, łącznie z najważniejszym - finałowym. Choć wynik na to nie wskazuje, I set od początku do końca był bardzo wyrównany, a Arruabarrena i Monica Niculescu walczyły o każdy punkt, jednak po 39 minutach to Hiszpanka wygrała 6:0.
Rumunce udało się odpowiedzieć i wyrównać stan pojedynku, ale w decydującej partii zaczęło brakować jej sił. Ponownie turniejowej "piątce" nie udało się wygrać choćby jednego gema i 90. rakieta świata mogła cieszyć się z drugiego tytułu WTA w karierze. Poprzednio puchar tej rangi zdobyła przed czterema laty w Bogocie.
To czwarta taka sytuacja w tym sezonie, kiedy tenisistka wygrywa turniej wcześniej broniąc w nim piłki meczowej. Poprzednio udało się to Andżelice Kerber (Australian Open), Francesce Schiavone (Rio de Janeiro) i Sloane Stephens (Charleston). Dzięki triumfowi w stolicy Korei Południowej Arruabarrena poprawi swoją życiówkę w rankingu WTA, wskakując na 61. miejsce.
Qué grande @laraarrua ! Muchísimas felicidades campeona en Seúl.
— Conchita Martínez (@conchitamartinz) 25 września 2016
W grze podwójnej bezkonkurencyjne okazały się Johanna Larsson i Kirsten Flipkens, które w finale pokonały Akiko Omae i Peangtarn Plipuech. To pierwszy deblowy tytuł w karierze Belgijki, Szwedka ma ich już sześć.
Korea Open, Seul (Korea Południowa)
WTA International, kort twardy, pula nagród 250 tys. dolarów
niedziela, 25 września
finał gry pojedynczej:
Lara Arruabarrena (Hiszpania) - Monica Niculescu (Rumunia, 5) 6:0, 2:6, 6:0
finał gry podwójnej
:
Johanna Larsson (Szwecja, 2) / Kirsten Flipkens (Belgia, 2) - Akiko Omae (Japonia) / Peangtarn Plipuech (Tajlandia) 6:2, 6:3
ZOBACZ WIDEO: Koszmarny błąd bramkarza FC Barcelony [ZDJĘCIA ELEVEN]