WTA New Haven: festiwal błędów Petry Kvitovej. Agnieszka Radwańska w finale

PAP/EPA / TANNEN MAURY
PAP/EPA / TANNEN MAURY

Petra Kvitova nie awansowała do piątego z rzędu finału rozgrywanego na kortach twardych turnieju WTA Premier w New Haven. W piątkowym półfinale Czeszka w dwóch krótkich setach przegrała z Agnieszką Radwańską.

Turniej w New Haven w ostatnich latach był z pewnością jedną z ulubioną imprez głównego cyklu dla Petry Kvitovej. Czeszka zagrała w finale w czterech minionych startach i zdobyła trzy tytuły (sezony 2012 i 2014-15). Piątego finału z rzędu jednak nie będzie. Kvitova przegrała w półfinale z Agnieszka Radwańską, która dopiero w tym sezonie, w szóstym starcie, po raz pierwszy przebrnęła barierę 1/4 finału w Connecticut Open.

Mecz od samego początku układał się po myśli Radwańskiej. Krakowianka błyskawicznie wyszła na 3:0, w czwartym gemie zanotowała kolejne przełamanie i po chwili objęła prowadzenie 5:0. Kvitovą w premierowej partii stać było jedynie na zdobycie honorowego gema.

Radwańska prezentowała się znakomicie, ale także korzystała na wielu pomyłkach Kvitovej. Czeszka miała w piątkową noc rozregulowany celownik. Większość uderzeń lądowało na aucie bądź zatrzymywało się na siatce. Nie ratował jej również serwis, a gdy dochodziło do dłuższych wymian, można było w ciemno zakładać, że punkt zdobędzie stabilnie i konsekwentnie grająca Radwańska.

Drugi set nic nie zmienił w obrazie gry. Kvitova wciąż myliła się na potęgę, a najlepszym podsumowaniem postawy Czeszki była sytuacja z trzeciego gema tej partii, kiedy oddała podanie, przy break poincie popełniając podwójny błąd serwisowy.

Radwańska wyszła na prowadzenie 6:1, 4:0 i 40-15. Kvitova walczyła o zachowanie twarzy, o zdobycie choćby jednego gema w drugiej odsłonie. I jej to się udało. Ale Polka nie pozwoliła jej na nic więcej. Przy stanie 5:1 w drugim secie wywalczyła piłkę meczową, przy której Kvitova posłała bekhend w aut. Był to 40. niewymuszony błąd Czeszki w tym spotkaniu.

Tym samym Radwańska awansowała do swojego 26. w karierze finału turnieju głównego cyklu. Polka stanie przed szansą na zdobycie 19. tytułu, w tym drugiego w obecnym sezonie (w styczniu wygrała zawody w Shenzhen).

Statystyki meczu Agnieszki Radwańskiej z Petrą Kvitovą
Statystyki meczu Agnieszki Radwańskiej z Petrą Kvitovą

Finałową rywalką Radwańskiej będzie Elina Switolina, z którą ma bilans 2-0 (pokonała Ukrainkę w 2014 roku w Miami i sezon później w Tokio). Mecz o tytuł imprezy Connecticut Open zaplanowano w sobotę na godz. 22:00 czasu polskiego. Będzie to pierwszy finał zawodów w New Haven bez udziału Kvitovej od 2011 roku, gdy w decydującym pojedynku Karolina Woźniacka pokonała Petrę Cetkovską.

Connecticut Open, New Haven (USA)
WTA Premier, kort twardy, pula nagród 761 tys. dolarów
piątek, 26 sierpnia

półfinał gry pojedynczej:

Agnieszka Radwańska (Polska, 1/WC) - Petra Kvitova (Czechy, 6) 6:1, 6:1

ZOBACZ WIDEO: Mistrzyni olimpijska zachwycona wyczynem Anity Włodarczyk. "To deklasacja!"

Komentarze (102)
avatar
brudnagira
28.08.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ile ZAROBIŁA KASY? Będzie na nową torebkę?
Przecież to jest najważniejsze dla panny Radwańskiej. 
avatar
Artur Dylewski
27.08.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
fajdek przegral w sporcie ol,i mym sercu gowniarz i tyle 
avatar
ort222
27.08.2016
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
Gdyby Agnieszka pojechala na IO na luzie bez wiekszej presji bez specjalnych przygotowan jak np do New Hawen to pewnie dojechalaby bez problemow i moze troszke lepiej by wypadla, bo akurat to c Czytaj całość
avatar
ort222
27.08.2016
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
To ze Radwanskiej nie powiodlo sie w Rio nie oznacza ze ma juz wszystko przegrywac bo zakompleksione zawistne roszczeniowe liczacze cudza kase i oceniajace wszystkich podlug siebie polaczki bed Czytaj całość
avatar
Robert Lemiński
27.08.2016
Zgłoś do moderacji
0
6
Odpowiedz
Pani Agnieszko, proszę więcej nie reprezentować Rzeczypospolitej na Olimpiadzie. Szkoda Pani czasu a naszych nadziei. Gratuluję finału. Piękny mecz.