WTA Cincinnati: nocny pogrom w wykonaniu Agnieszki Radwańskiej. Polka rozbiła Andreę Petković

PAP/EPA / ANDRE PICHETTE
PAP/EPA / ANDRE PICHETTE

Agnieszka Radwańska nie miała najmniejszych kłopotów z awansem do 1/8 finału turnieju WTA w Cincinnati. W środową noc w meczu II rundy Polka rozbiła Andreę Petković, oddając Niemce w dwóch setach tylko jednego gema.

Agnieszka Radwańska po raz siódmy stanęła na starcie turnieju WTA w Cincinnati. Jej najlepszym osiągnięciem w tej imprezie jest ćwierćfinał, który uzyskała trzykrotnie - w latach 2012-14. Tegoroczną edycję Western & Southern Open rozpoczęła od II rundy i meczu z Andreą Petković.

W rozgrywanym w sesji nocnej pojedynku Radwańska nie miała najmniejszych problemów z odniesieniem zwycięstwa. Spotkanie zaczęła od przełamania, a następnie jeden po drugim zdobywała kolejne gemy. Ostatecznie premierowa partia zakończyła się wygraną Polki 6:0.

Dla Petković był to drugi pojedynek dnia. Kilka godzin przed meczem z Radwańską po trudnym boju pokonała Lucie Safarovą. Być może to negatywnie wpłynęło na jej postawę, bowiem Niemka w pierwszym secie prezentowała się katastrofalnie. Popełniała mnóstwo błędów własnych i nie miała pomysłu na grę. Polka mogła ograniczyć się jedynie do przebijania piłki na drugą stronę kortu, wiedząc, że prędzej czy później rywalka popełni pomyłkę.

Druga partia nic nie zmieniła w obrazie gry. Gemy wciąż zdobywała tylko jedna tenisista - Radwańska. Krakowianka objęła prowadzenie 5:0 i serwowała, aby - jak mawiają tenisistki - odesłać przeciwniczkę na "rowerze", czyli zwyciężyć oba sety do zera.

Ale to jej się nie udało, bo przy stanie 6:0, 5:0 Radwańska oddała podanie, przy break poincie posyłając forhend w aut. Petković zdobyła pierwszego gema w meczu. I swego dorobku już nie powiększyła, ponieważ po chwili sama została ponownie przełamana i pojedynek zakończył się triumfem rozstawionej z numerem piątym Polki 6:0, 6:1.

W ciągu 57 minut gry Radwańska zaserwowała dwa asy, posłała 12 zagrań kończących, popełniła 10 niewymuszonych błędów (Petković zero asów, siedem winnerów i 19 pomyłek własnych), jeden raz została przełamana, uzyskała siedem breaków i łącznie zdobyła 52 punkty, o 29 więcej od rywalki.

Tym samym Radwańska zachowała perfekcyjny bilans bezpośrednich pojedynków z Petković. Środowy mecz był jej ósmym z Niemką i ósmym zwycięskim, w tym czwartym bez straty seta.

W III rundzie turnieju Western & Southern Open Polka zagra z Johanną Kontą, z którą nigdy nie mierzyła się w oficjalnym pojedynku.

Western & Southern Open, Cincinnati (USA)
WTA Premier 5, kort twardy, pula nagród 2,809 mln dolarów
środa, 17 sierpnia

II runda gry pojedynczej: 

Agnieszka Radwańska (Polska, 5) - Andrea Petković (Niemcy) 6:0, 6:1

ZOBACZ WIDEO "Halo, tu Rio": fawele - ciemna karta Brazylii (źródło TVP)

{"id":"","title":""}

Źródło artykułu: