W swoim debiucie w Grupie Światowej Pucharu Davisa Polska przegrała marcowy mecz z Argentyną 2-3. W takim samym stosunku Niemcy uległy w Hanowerze Czechom, dlatego obie ekipy będą musiały grać we wrześniowym barażu. Zwycięzca tego spotkania pozostanie w elicie na przyszły rok. Pokonany spadnie do Grupy I Strefy Euroafrykańskiej.
- Przede wszystkim jest nam bardzo miło, iż tak ważny mecz barażowy z Polską rozegramy na własnym terenie. Jestem przekonany, że przy wsparciu naszej publiczności mamy duże szanse, aby pozostać w Grupie Światowej na przyszły rok - powiedział kapitan niemieckiej drużyny narodowej, Michael Kohlmann.
Oficjalne składy obu zespołów poznamy najpóźniej na 10 dni przed rozpoczęciem spotkania. Nie wiadomo jeszcze, gdzie i na jakiej nawierzchni rozegrane zostanie to spotkanie. Nasi zachodni sąsiedzi mają czas do początku sierpnia, aby to ogłosić.
W historii rozgrywek Pucharu Davisa Polska i Niemcy mierzyły się trzykrotnie, za każdym razem w Warszawie. W 1939 roku po niesamowitym meczu lepsi byli goście 3:2. 21 lat później Niemcy zwyciężyli 4:1, ale 1977 roku to Biało-Czerwoni triumfowali 3:1. Aż trzy punkty (dwa w singlu i jeden w deblu) zdobył wówczas Wojciech Fibak.
ZOBACZ WIDEO Triumf Tima Wellensa na mecie 73. Tour de Pologne (źródło TVP)
{"id":"","title":""}