Wimbledon: podwójna korona Sereny, 14. wielkoszlemowy tytuł sióstr Williams

PAP/EPA / PAP/EPA/GERRY PENNY
PAP/EPA / PAP/EPA/GERRY PENNY

Siostry Serena i Venus Williams zostały triumfatorkami gry podwójnej wielkoszlemowego Wimbledonu. W finale Amerykanki wygrały 6:3, 6:4 z Węgierką Timeą Babos i Kazaszką Jarosławą Szwiedową.

Serena Williams była ostatnią kobietą, która wygrała Wimbledon w singlu i deblu w tym samym roku. Dokonała tego w 2012 roku, gdy w finale gry pojedynczej zwyciężyła Agnieszkę Radwańską, a w grze podwójnej w parze z Venus Williams okazały się lepsze od Andrei Hlavackovej i Lucie Hradeckiej. Po czterech latach młodsza z amerykańskich sióstr wywalczyła podwójną koronę. W singlu wygrała z Andżeliką Kerber. W deblu Serena i Venus pokonały 6:3, 6:4 Timeę Babos i Jarosławę Szwiedową. To ich 14. wielkoszlemowy tytuł w grze podwójnej, szósty wywalczony w Londynie (wcześniej w 2000, 2002, 2008, 2009 i 2012). Amerykanki nigdy w imprezach tej rangi nie przegrały w finale.

W pierwszych dwóch gemach meczu zawodniczki rozegrały 24 punkty. Podanie utrzymała Venus, a na 1:1 po odparciu break pointa wyrównała Babos. Serena miała 40-0 i zanosiło się na pierwsze pewne utrzymanie serwisu. Oddała cztery punkty z rzędu, ale nie pozwoliła się przełamać. Na 2:2, ze stratą jednego punktu, wyrównała Szwiedowa. W piątym gemie Venus oddała podanie podwójnym błędem. Szybko się zrehabilitowała i pewnym wolejem wyrównała na 3:3. W siódmym gemie Szwiedowa zmarnowała szansę na przełamanie pakując forhend w siatkę. Minięciem bekhendowym po krosie Venus zaliczyła przełamanie na 5:3. W dziewiątym gemie zniwelowała trzy break pointy, a seta pewnym smeczem zakończyła Serena.

W trzecim gemie II seta Szwiedowa od 15-30 zdobyła trzy punkty, ostatni asem. Przy 3:3 Kazaszka podwójnym błędem dała rywalkom dwa break pointy. Serena wykorzystała pierwszego z nich ostrym returnem wymuszającym błąd. Było to jedyne przełamanie w tej partii. Szwiedowa i Babos miały szansę na przełamanie w dziewiątym gemie, a podarowała im ją Venus podwójnym błędem, ale nie zdołały jej wykorzystać. Amerykanki uzyskały pierwszą piłkę meczową, ale Węgierka popisała się sprytnym wolejem. Drugiego meczbola spożytkowała Serena, demonstrując swoją siłę przy siatce.

W trwającym 87 minut spotkaniu Babos i Szwiedowa miały więcej asów (cztery do dwóch). Amerykanki popełniły pięć podwójnych błędów, ale obroniły siedem z ośmiu break pointów, a same przełamały rywalki trzy razy.

Amerykankami z 14 wielkoszlemowymi tytułami zrównały się z Gigi Fernandez i Nataszą Zwieriewą. Więcej deblowych trofeów w imprezach tej rangi w Erze Otwartej zdobyły wspólnie jedynie Martina Navratilova i Pam Shriver (20). Serena po raz czwarty w karierze wygrała Wimbledon w singlu i deblu w tym samym roku (wcześniej w 2002, 2009 i 2012). Dla Babos był to drugi wielkoszlemowy finał. W 2014 roku w Londynie w parze z Kristiną Mladenović przegrały z Sarą Errani i Robertą Vinci. Bilans największych finałów Szwiedowej to teraz 2-4. Tytuły zdobyła w 2010 roku w Wimbledonie i US Open wspólnie z Vanią King.

The Championships, Wimbledon (Wielka Brytania)
Wielki Szlem, kort trawiasty, pula nagród w deblu kobiet 1,587 mln funtów
sobota, 9 lipca

finał gry podwójnej
:

Serena Williams (USA) / Venus Williams (USA) - Timea Babos (Węgry, 5) / Jarosława Szwiedowa (Kazachstan, 5) 6:3, 6:4

ZOBACZ WIDEO Szymon Marciniak o pracy na Euro 2016: Nie byłem przerażony, absolutny luz

Komentarze (2)
avatar
Marlowe
9.07.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
GRATULACJE,Steffi nie ma czym się pochwalić w grze deblowej. Siostry w singlu i deblu są najlepsze od 20 lat. Razem mają 29 szlemów w singlowych rozgrywkach wielkiego szlema,czyli ponad 7 lat z Czytaj całość
avatar
Kike
9.07.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Aktualnie notowane w rankingu deblowym na 251 miejscu. troszkę podskoczą :P.