WTA Indian Wells: Finał byłych mistrzyń imprezy, Wiktoria Azarenka rywalką Sereny Williams

PAP/EPA / EPA/DAVID CROSLING
PAP/EPA / EPA/DAVID CROSLING

Białorusinka Wiktoria Azarenka pokonała Czeszkę Karolinę Pliskovą i będzie rywalką Sereny Williams w finale turnieju WTA Premier Mandatory w Indian Wells.

W drodze do półfinału Wiktoria Azarenka (WTA 15) i Karolina Pliskova (WTA 19) straciły po jednym secie, obie w IV rundzie - pierwsza z Samanthą Stosur, a druga z Johanną Kontą. W walce o finał Białorusinka pokonała Czeszkę 7:6(1), 1:6, 6:2. Było to drugie spotkanie tych tenisistek na korcie twardym. W ubiegłym sezonie w Brisbane po trzysetowej batalii lepsza była Pliskova. Czeszka w Indian Wells osiągnęła największy półfinał w karierze.

W gemie otwarcia pierwszego seta Azarenka obroniła break pointa bekhendem po linii, ale w szóstym oddała podanie robiąc trzy podwójne błędy. W dziewiątym gemie Białorusinka odparła dwie piłki setowe, a w 10. zaliczyła przełamanie powrotne świetną kombinacją dropszota i woleja. Przy 5:6 Pliskova wróciła z 15-30, serwując na koniec asa, i doprowadziła do tie breaka. W nim Azarenka popisała się pięknym wolejem oraz krosem forhendowym i wyszła na 3-0. Pierwszy, zarazem jedyny, punkt Czeszka wywalczyła na 1-5, niszczycielskim bekhendem po linii. Set dobiegł końca, gdy Pliskova wpakowała forhend w siatkę.

W pierwszym otwarcia drugiego seta Pliskova odparła pierwszego break pointa asem, a drugiego zmarnowała Azarenka wyrzucając drajw woleja. Białorusinka miała trzecią okazję, ale Czeszka obroniła się głębokim serwisem i wieńczącym szybką akcję forhendem. Po chwili była liderka rankingu oddała podanie robiąc dwa podwójne błędy. Pliskova poszła za ciosem i dwoma świetnymi returnami uzyskała przełamanie do zera na 5:1. Trzy asy pozwoliły Czeszce zakończyć seta w siódmym gemie.

W czwartym gemie trzeciego seta Pliskova obroniła dwa break pointy, ale przy trzecim wyrzuciła bekhend. Czeszka od 40-15 straciła dwa punkty i Azarenka była dwa punkty od przełamania na 5:1. Jednak 19. rakieta świata popisała się nadzwyczajnym krosem forhendowym i zdołała utrzymać podanie. Forhendem po linii Białorusinka uzyskała piłkę meczową w ósmym gemie. Wykorzystała ją ostrym bekhendem po linii wymuszającym błąd.

Statystyki meczu Wiktoria Azarenka - Karolina Pliskova
Statystyki meczu Wiktoria Azarenka - Karolina Pliskova

Azarenka szarpała się z własnym serwisem (10 podwójnych błędów), ale była bardziej regularna z głębi kortu i nie bała się chodzić do siatki, z dobrym skutkiem (17 z 20 punktów). Pliskova posłała 17 asów, ale dobry serwis nie zagwarantował jej finału. Czeszce naliczono 43 kończące uderzenia i 25 niewymuszonych błędów. Białorusinka trwające dwie godziny i pięć minut spotkanie zakończyła z 33 piłkami wygranymi bezpośrednio i 28 pomyłkami na koncie.

W niedzielę o godz. 19:00 czasu polskiego dojdzie do konfrontacji dwóch tenisistek, które triumfowały w Indian Wells. Williams zdobyła tutaj tytuły w 1999 i 2001 roku, a Azarenka była najlepsza cztery lata temu. Bilans meczów obu tenisistek to 17-3 dla Amerykanki. W Kalifornii dojdzie do ich pierwszej konfrontacji w finale zawodów głównego cyklu od 2014 roku, gdy w Brisbane Williams zwyciężyła 6:4, 7:5. Dla Azarenki będzie to 35. singlowy finał w głównym cyklu (bilans 18-16), a dla Williams 88. (bilans 69-18).

BNP Paribas Open, Indian Wells (USA)
WTA Premier Mandatory, kort twardy, pula nagród 6,844 mln dolarów
piątek, 18 marca

półfinał gry pojedynczej:

Wiktoria Azarenka (Białoruś, 13) - Karolina Pliskova (Czechy, 18) 7:6(1), 1:6, 6:2

Program i wyniki turnieju kobiet

Komentarze (6)
avatar
bezet
19.03.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Z bólem, ale będę za Azarenką:) 
fanka Sereny
19.03.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Serenko ognia na Vyjkę:_) 
avatar
Sharapov
19.03.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Pliskova ale cie zjadlo w 1 secie moglas go wyserwowac ale jednak stres a Azarenka zdziwiony jestem wynikiem 2 seta tak szybko jej uciekl? w trzecim wygrala no ale nie sadze zeby final byl ciek Czytaj całość
avatar
Marlowe
19.03.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Serena to G.O.A.T. TENISA, Aza to jedna z wielu mistrzyń.Bilans spotkań Sereny z czołówką mówi sam za siebie. Azarnka nawet nie chce wiedziec jaki ma bilans. 
avatar
kristobal
19.03.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
to może Azarence uda się pokonać Williams w finale, a wtedy Szarapowa paszoł won z TOP10 rankingu WTA :P