18-letnia Jelena Ostapenko w drodze do finału wyeliminowała dwie wielkoszlemowe mistrzynie, Swietłanę Kuzniecową i Petrę Kvitovą. W finale jej opór skruszyła Carla Suarez. Hiszpanka zwyciężyła 1:6, 6:4, 6:4 i wywalczyła drugi singlowy tytuł w głównym cyklu. W półfinale 27-latka z Barcelony oddała dwa gemy Agnieszce Radwańskiej.
Gem otwarcia pierwszego seta, złożony z sześciu punktów (same niewymuszone błędy), padł łupem Ostapenko, która uzyskała przełamanie. Łotyszka poszła za ciosem i efektownym returnem forhendowym podwyższyła na 3:0. W czwartym gemie 18-latka z Rygi obroniła break pointa bekhendem po linii. Ostapenko nie straciła animuszu i wynik seta na 6:1 ustaliła ostrym krosem forhendowym wymuszającym błąd.
W trzecim gemie drugiej partii Ostapenko wróciła z 0-30, serwując dwa asy. Suarez w końcu jednak dopięła swego i po błędzie bekhendowym rywalki uzyskała przełamanie na 4:3. Łotyszka mogła natychmiast odrobić stratę, ale wpakowała piłkę w siatkę. W 10. gemie 18-latka z Rygi obroniła pierwszą piłkę setową głębokim krosem bekhendowym wymuszającym błąd, ale przy drugiej przestrzeliła forhend.
Kończący return przyniósł Ostapenko przełamanie na 2:0 w trzecim secie. Suarez odgryzła się takim samym zagraniem i natychmiast odrobiła stratę. Hiszpanka poszła za ciosem i krótkim krosem wymuszającym błąd wykorzystała break pointa na 3:2. 27-latka z Barcelony miała szansę na 5:2, ale Łotyszka obroniła się miażdżącym bekhendem po linii. W 10. gemie Suarez zmarnowała pierwszą piłkę meczową wyrzucając piłkę daleko poza kort. Przy drugim meczbolu Ostapenko wpakowała bekhend w siatkę.
W trwającym godzinę i 51 minut spotkaniu Ostapenko posłała 35 kończących uderzeń, ale popełniła też 48 niewymuszonych błedów. Suarez naliczono dziewięć piłek wygranych bezpośrednio i 25 pomyłek. Łotyszka zdobyła o sześć punktów więcej od Hiszpanki (87-81), ale to efekt gładko wygranego przez nią pierwszego seta, gdy dzieliła i rządziła na korcie. W dalszej fazie meczu 18-latka z Rygi popełniała coraz więcej prostych błędów, szczególnie z bekhendu.
Było to drugie spotkanie obu tenisistek. W ubiegłym sezonie w I rundzie Wimbledonu Ostapenko rozbiła Suarez 6:2, 6:0. W sobotę Łotyszka wystąpiła w drugim finale w głównym cyklu. W ubiegłym sezonie w Quebec City przegrała z Anniką Beck. Bilans singlowych meczów o tytuł Hiszpanki to teraz 2-8. Dwa lata temu triumfowała w Oeiras po zwycięstwie nad Swietłaną Kuzniecową.
W najnowszym notowaniu rankingu WTA Ostapenko awansuje z 88. na 41. miejsce. W ten sposób w czołowej "50" będą trzy 18-letnie tenisistki. Łotyszka dołączy do Belindy Bencić i Darii Kasatkiny. Taka sytuacja będzie miała miejsce po raz pierwszy od kwietnia 2009 roku (Karolina Woźniacka, Anastazja Pawluczenkowa i Sorana Cirstea). Dla porównania najmłodszy tenisista w Top 32 rankingu ATP to 22-letni Dominic Thiem. Suarez przesunie się z 11. na szóstą pozycję, najwyższą w karierze.
Suarez miała również szansę na tytuł w deblu w parze z Sarą Errani. Jednak w finale Hiszpanka i Włoszka przegrały 3:6, 3:6 z siostrami Yung-Jan Chan i Hao-Ching Chan. Dla Tajwanek to siódmy wspólny tytuł w głównym cyklu, w tym drugi w sezonie (po Kaohsiung).
Qatar Total Open, Ad-Dauha (Katar)
WTA Premier 5, kort twardy, pula nagród 2,818 mln dolarów
sobota, 27 lutego
finał gry pojedynczej:
Carla Suarez (Hiszpania, 8) - Jelena Ostapenko (Łotwa) 1:6, 6:4, 6:4
finał gry podwójnej:
Hao-Ching Chan (Tajwan, 4) / Yung-Jan Chan (Tajwan, 4) - Sara Errani (Włochy) / Carla Suarez (Hiszpania) 6:3, 6:3
lepiej nastawiony celownik,to jednak Carla nie miałaby szans na jej pokonanie w finale:)Brawa dla młodej Łotysz Czytaj całość