Stan Wawrinka o porównywaniu Djokovicia i Federera: Roger również miewał lata, gdy przegrywał po trzy mecze

PAP/EPA / FILIP SINGER
PAP/EPA / FILIP SINGER

Ostatnimi czasy rozgorzała żywa dyskusja na temat statystyk Novaka Djokovicia, które coraz częściej zestawiane są z osiągnięciami Rogera Federera i Rafaela Nadala. Do tej debaty nie chce się przyłączyć Stan Wawrinka.

W ubiegłym sezonie Novak Djoković wygrał trzy z czterech imprez wielkoszlemowych, a w sumie tylko sześciokrotnie schodził z kortu pokonany. Roger Federer w przeszłości również mógł się pochwalić znakomitymi statystykami - w latach 2005-2006 przegrał tylko dziewięć ze 182 pojedynków, które rozegrał. Po dokładnym przeliczeniu wyszło aż 95 procent. Także Rafael Nadal miewał niesamowite momenty, jak chociażby sezon 2010, gdy wzniósł w górę trzy wielkoszlemowe trofea.

- Djoković jest naprawdę mocny - powiedział Wawrinka. - Zajmuje pierwsze miejsce w rankingu i wygrywa praktycznie każdy turniej. Ubiegły rok był niesamowity w jego wykonaniu, jednak gdy spojrzymy w historię występów Rogera, również znajdziemy podobne rzeczy. Miewał przecież lata, gdy przegrywał po trzy mecze. Również Rafa dokonał czegoś podobnego, co Novak sezon temu.

- Nie podoba mi się porównywanie ich do siebie. Ciężko stwierdzić, który był lepszy w tym okresie czy innym. Z pewnością to, co robi Novak, wywiera spore wrażenie. Prezentuje obecnie inny poziom niż pozostali tenisiści, zdobywa trofea i wygrywa prawie wszystkie wielkie imprezy. Będzie trudno mu się przeciwstawić, ale jestem pewien, że pojawi się niejedna okazja - dodał.

Wawrinka w przyszłym tygodniu rozpocznie zmagania w turnieju organizowanym w Dubaju. Szwajcar został rozstawiony z numerem drugim, a jego pierwszym rywalem będzie Serhij Stachowski.

Komentarze (7)
avatar
Marlowe
22.02.2016
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
do jądro ciemności - Gdy głupi milczy, za mądrego poczytany bywa.Ty straciłeś szanse. 
avatar
jadro ciemnosci
22.02.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Widzę, że nic się nie zmienia, dalej opłacany troll mielczarek-owczarek miota się na lewo i na prawo w swoim amoku, uuu ale nic o KOZAch nie ma. 
avatar
Mariusz Mielczarek
21.02.2016
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Obóz pijarowców Federera nie wytrzymuje nerwowo co rusz wysyłając na front pierwszego kabotyna "autorytet"Wawrinka. No jak mówi Wawrinka to musi być to prawdziwe. Panie Federer już od wielu lat Czytaj całość
avatar
Mariusz Mielczarek
21.02.2016
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Pijar Federera Żałosny jak Wawrinka Mamo chwalą nas. Kto? Ty mnie a ja was Jeszcze wczoraj pisaliśmy że Wawrinka jako jeden z nielicznych ma obowiązek chwalenia Federera po kolejnej kompromitu Czytaj całość
avatar
RF
21.02.2016
Zgłoś do moderacji
3
2
Odpowiedz
To ciągłe paplanie na lewo i prawo kiedy i czy Djokovic dogoni Federera jest jeszcze śmieszniejsze, niż to było w przypadku Nadala w 2013. Nie wiem dlaczego w ogóle porównuje się Djokovica tylk Czytaj całość