Finały ATP World Tour: Stan Wawrinka tym razem nie skruszył oporu Rafaela Nadala

Rafael Nadal pokonał Stana Wawrinkę w dwóch setach i zdobył pierwszy punkt w tegorocznej edycji Finałów ATP World Tour. Hiszpan w swojej grupie zmierzy się jeszcze z Davidem Ferrerem i Andy'm Murrayem.

Stan Wawrinka po raz trzeci z rzędu bierze udział w turnieju kończącym męskie zmagania - w dwóch ostatnich edycjach doszedł do półfinału. Rafael Nadal natomiast sezon temu nie pojawił się w Londynie z powodu problemów zdrowotnych. Hiszpan jeszcze nigdy wcześniej nie triumfował w Finałach ATP World Tour, choć dwukrotnie miał okazję zagrać w meczu o tytuł.

Leworęczny tenisista i Szwajcar wcześniej rywalizowali ze sobą aż 16 razy, jednak Wawrinka dopiero po 12 porażkach z rzędu znalazł sposób na Nadala. Od pamiętnej wygranej w finale Australian Open okazał się również lepszy od niego w tegorocznych zmaganiach w Rzymie i Paryżu.

Wawrinka rewelacyjnie rozpoczął spotkanie i już w gemie otwarcia "na sucho" przełamał Nadala, najpierw popisując się wolejem, a chwilę później efektownym winnerem z bekhendu po krosie. Szwajcar jednak szybko spuścił z tonu, a w jego poczynania wkradło się sporo błędów, przez co sam również stracił podanie. Aż do stanu 4:3 dla Hiszpana obaj dość pewnie wygrywali swoje serwisy. Wówczas w ósmym gemie triumfator tegorocznego Rolanda Garrosa napotkał na swojej drodze kłopoty - pierwsze dwa break pointy obronił dość pewnie, jednak przy trzecim posłał piłkę daleko poza linię końcową. Wawrinka ze złości cisnął rakietą o ziemię, a chwilę później przegrał seta 3:6.

Wawrinka już na początku drugiej partii miał niemal nóż na gardle, bowiem obronił aż siedem break pointów, większość z nich po świetnych akcjach własnych. Chwilę później Szwajcar sam mógł przełamać Hiszpana, bowiem wypracował sobie rezultat 40-15 w jego gemie, ale nie zdołał tego uczynić - przy drugiej szansie Nadal poderwał publiczność zgromadzoną w O2 Arenie niesamowitym lobem i mocno zacisnął pięść. Taki obrót wydarzeń wyraźnie wytrącił z równowagi tegorocznego triumfatora Rolanda Garrosa, który po kilku minutach łatwo oddał własne podanie, popełniając podwójny błąd przy break poincie, a w niedługim czasie przegrywał aż 1:5. Po równo godzinie i 24 minutach leworęczny tenisista triumfował 6:3, 6:2 i zdobył pierwszy punkt w Grupie B.

Finały ATP World Tour, Londyn (Wielka Brytania)
Tour Championships, kort twardy w hali, pula nagród 7 mln dolarów
poniedziałek, 16 listopada

GRA POJEDYNCZA

Grupa B (Ilie Năstase):

Rafael Nadal (Hiszpania, 5) - Stan Wawrinka (Szwajcaria, 4) 6:3, 6:2

Wyniki i tabele Finałów ATP World Tour

Komentarze (32)
avatar
rysiu962
17.11.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jest już czołówka,turniej się rozkręca,będą na pewno niespodzianki.:)) 
avatar
piotruspan661
17.11.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Spoko. Ten finał się jeszcze rozkręci ! 
avatar
rysiu962
16.11.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Jutro o godz.21,będzie ciekawszy mecz,Federer-Djoković.:)) 
mr.eko
16.11.2015
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Wszyscy już zagrali po jednym meczu i niestety w każdym bez emocji. Za szybko się to odbywa i brakuje równorzędnej walki a wydawało się że w pojedynku Rafy ze Stanem najwięcej się jej uświadczy Czytaj całość
margota
16.11.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
A tak z innej beczki ;)
Czy może mi ktoś wytłumaczyć co dzisiaj się stało ze Stanem W. ??
Co się stało po 4 gemie ??