Lider rankingu ATP jest powszechnie lubiany w Pekinie, gdzie od 2009 roku wygrywał aż pięciokrotnie. Przerwa miała miejsce tylko w sezonie 2011, kiedy Serb do chińskiej stolicy nie przyleciał. Wówczas po tytuł sięgnął Tomas Berdych, który pokonał w finale Marina Cilicia.
Novak Djoković rozpocznie starania o szóste trofeum w China Open meczem z kwalifikantem, a w II rundzie jego rywalem będzie mógł zostać czołowy reprezentant Państwa Środka, Ze Zhang. W ćwiartce Serba są jeszcze Tommy Robredo, Dominic Thiem oraz oznaczony szóstką John Isner.
W półfinale na drodze Djokovicia może stanąć potężnie serwujący Milos Raonić, który sięgnął w tym roku po tytuł w halowej imprezie rozgrywanej w Sankt Petersburgu. Kanadyjczyk może w ćwierćfinale się spotkać z oznaczonym "czwórką" Davidem Ferrerem, który stara się o miejsce w Finałach ATP World Tour. Raonić jest obecnie dziewiąty w rankingu ATP, natomiast Hiszpan ósmy.
Ciekawie będzie w dolnej połówce, w której najwyżej rozstawiony został Berdych. Czech rozpocznie od starcia z Pablo Cuevasem, a następnie może trafić na Guillermo Garcię-Lopeza lub Ivo Karlovicia. W ćwierćfinale reprezentant naszych południowych sąsiadów może zagrać z Davidem Goffinem, natomiast w półfinale z Rafaelem Nadalem, który w Pekinie triumfował w 2005 roku. Hiszpan zmierzy się na początek z Di Wu, a w ćwierćfinale może go czekać trudny mecz z Jo-Wilfriedem Tsongą.
W turnieju debla wystartują oznaczeni drugim numerem Marcin Matkowski i Nenad Zimonjić oraz Łukasz Kubot, który zdecydował się na wspólny występ z Karloviciem. Polak i Chorwat wygrali w tym roku zawody rozgrywane na kortach trawiastych w Den Bosch, a w I rundzie China Open ich przeciwnikami będą Dominic Inglot i Robert Lindstedt. Matkowski i Zimonjić rozpoczną od starcia z kwalifikantami i jeśli wygrają, to będą mogli trafić na Kubota i Karlovicia.
Najwyżej rozstawioną parą w Pekinie są Jean-Julien Rojer i Horia Tecau, którzy jako drudzy zapewnili sobie prawo startu w londyńskich Finałach ATP World Tour. Holender i Rumun będą starali się obronić wywalczone w zeszłym roku mistrzostwo. W turnieju debla zagra również Djoković, któremu partnerować będzie brat Djordje. Młodszy z Serbów startował także w eliminacjach singla, ale w sobotę zaledwie cztery gemy oddał mu Simone Bolelli.