ATP Montreal: Nie paść od pocisków wytrawnego strzelca. Ivo Karlović na drodze Jerzego Janowicza

Na drodze Jerzego Janowicza w I rundzie w Montrealu stanie Ivo Karlović, jeden z najlepiej serwujących tenisistów w historii dyscypliny. Na listach wszech czasów wyprzedza go tylko Goran Ivanisević.

Odkąd Jerzy Janowicz zaczął osiągać pierwsze sukcesy, wydawało się, że z każdym sezonem będzie o nim jeszcze głośniej. Eksperci nie mogli się nachwalić polskiego tenisisty, a po pamiętnym półfinale Wimbledonu 2013, w którym stoczył wyrównany bój z Andy Murrayem, prognozowano, że w niekrótkim czasie znajdzie się w pierwszej dziesiątce najlepszych tenisistów świata. Od tego momentu jednak jego kariera znacznie zwolniła, po części przez kłopoty zdrowotne. Są i tacy, którzy twierdzą, że łodzianin po prostu nie wykorzystuje drzemiącego w nim potencjału. 
[ad=rectangle]
W obecnym sezonie Polak awansował do finału w Montpellier, jednak przy stanie 0:3 poddał pojedynek z Richardem Gasquetem z powodu problemów zdrowotnych, oraz ćwierćfinału w Halle. W trzech ostatnich imprezach rosły zawodnik wygrał tylko dwa mecze, ostatni w Hamburgu. Z niemieckiego miasta przeniósł się do Montrealu, gdzie rozpocznie sezon na nawierzchni twardej. Z jednej strony nasz reprezentant mógł mówić o szczęściu w losowaniu, bowiem nie trafił na żadnego z rozstawionych tenisistów, ale z drugiej z pewnością ma się czego obawiać.

Ivo Karlović, zajmujący 23. miejsce w światowym notowaniu, jest rywalem, którego tak naprawdę każdy tenisista w cyklu powinien się obawiać. Chorwat w obecnym sezonie pokonał m.in. Novaka Djokovicia, Tomasa Berdycha czy Jo-Wilfrieda Tsongę. Czasem można odnieść wrażenie, że 36-latkowi nie robi większej różnicy, kto stoi po przeciwnej stronie siatki, bowiem dysponuje ogromną bronią i to właśnie na niej opiera całą swoją grę.

Karlović ma 211 centymetrów wzrostu i dysponuje niesamowicie skutecznym podaniem. W sumie w całej karierze Chorwat posłał na drugą stronę 9946 asów, a w obecnym sezonie aż 951. Odebranie pierwszego podania urodzonego w Zagrzebiu tenisisty jest bardzo trudne, o czym świadczy przede wszystkim 85 proc. skuteczność zdobywania punktów po trafionym premierowym serwisie. Lokuje go w korcie nader często, ponieważ na poziomie niemal 70 proc.

Większość zawodników w tourze nie lubi grać z Karloviciem, ponieważ gdy podaje, zwykle przechodzą bezradnie z jednego końca kortu na drugi i muszą czekać na jakąkolwiek szansę, która często pojawia się dopiero w tie breaku. Rywalizacja z takim rywalem wymaga przede wszystkim cierpliwości i co najważniejsze, pełnej koncentracji przy własnym podaniu. Gdy Chorwat uzyska przełamanie, odrobienie strat graniczy z cudem.

Poza serwisem Karlović ma w swoim repertuarze również bardzo mocny, penetrujący forhend, którym błyskawicznie zdobywa przewagę na korcie. Zdecydowanie słabiej odgrywa z bekhendu, zastępując go slajsem. Rosły tenisista bardzo często korzysta z akcji serwis - wolej.

Janowicz jeszcze nigdy wcześniej nie miał okazji rywalizować z 36-latkiem. Nasz reprezentant będzie musiał w pełni skupić się na własnym podaniu i nie dopuścić do chwil słabości.

Rogers Cup, Montreal (Kanada)
ATP World Tour Masters 1000, kort twardy, pula nagród 3,587 mln dolarów
poniedziałek, 10 sierpnia

I runda:
kort Banque Nationale, drugi mecz od godz. 18:30 czasu polskiego

Jerzy Janowicz (Polska)bilans: 0-0Ivo Karlović (Chorwacja)
47 ranking 23
24 wiek 36
203/91 wzrost (cm)/waga (kg) 211/104
praworęczna, oburęczny bekhend gra praworęczna, jednoręczny bekhend
Łódź miejsce zamieszkania Zagrzeb
Kim Tiilikainen trener Petar Popović
sezon 2015
19-17 (18-16) bilans roku (główny cykl) 26-16 (26-16)
finał w Montpellier najlepszy wynik tytuł w Delray Beach
8-11 tie breaki 20-28
260 asy 969
411 248 zarobki ($) 737 079
kariera
2007 początek 2000
14 (2013) najwyżej w rankingu 14 (2008)
89-78 bilans w głównym cyklu 287-254
0/3 tytuły/finałowe porażki (główny cykl) 6/8
3 171 005 zarobki ($) 6 481 976
Źródło artykułu: