Po występie w Dubaju, gdzie odpadła w II rundzie, Agnieszka Radwańska kontynuuje swoje tournée po Bliskim Wschodzie. Następnym przystankiem jest Ad-Dauha. - Jestem tu od kilku dni. Trenuję, przyzwyczaiłam się do warunków. Czuję się dobrze. Mam nadzieję, że pójdzie mi lepiej niż w Dubaju - stwierdziła.
[ad=rectangle]
Pierwszą rywalką najlepszej polskiej tenisistki będzie Flavia Pennetta, z którą w głównym cyklu ma bilans 3-3. - Zawsze gram tu dobry tenis. W tym roku w drabince są same mocne tenisistki i już w pierwszym meczu można trafić na trudną rywalkę - mówiła krakowianka.
Radwańska w tym roku w Ad-Dausze jest rozstawiona z numerem czwartym. W poprzednich startach w tej imprezie czterokrotnie dochodziła do półfinału, a tylko jeden raz (w 2011 roku) odpadła w I rundzie. - Dam z siebie wszystko i może tym razem zdobędę tu tytuł - powiedziała z uśmiechem.
Dla Polki to czwarty turniejowy start w 2015 roku. Jedynie w Australian Open wygrała więcej niż jeden mecz, choć nasza reprezentantka przyznała, że jest rozczarowana faktem, że w Melbourne odpadła w 1/8 finału.
- Jeśli chodzi o wynik, Australian Open nie wyszło mi tak dobrze, jakbym chciała. Przede mną kilka dużych turniejów w najbliższych tygodniach. To jest spore wyzwanie. Poziom w kobiecym tenisie jest coraz wyższy. Jest trudniej, bo pojawiło się wiele młodych i utalentowanych zawodniczek - spuentowała.
1. A.Radwanska
2. Ka.Pliskova
3. (SR)Zvonareva
4. Cornet
5. Giorgi
6. Kanepi
7. Rybarikova
8. Larsson
9. Knapp
10. Koukalov Czytaj całość