Rafael Nadal: Nie uważam siebie za jednego z faworytów tego turnieju

Rafael Nadal, 14-krotny triumfator turniejów Wielkiego Szlema, podczas konferencji prasowej przed Australian Open 2015 ocenił swoje szansę w Melbourne i odniósł się do swoich problemów zdrowotnych.

W drugim oficjalnym meczu w tym sezonie Rafael Nadal zmierzy się z Michaiłem Jużnym, z którym jak dotychczas rozegrał 15 spotkań i wygrał 11 z nich. Majorkanin na sobotniej konferencji prasowej ocenił swoje szansę.
[ad=rectangle]
- Nie uważam się za jednego z faworytów tego turnieju. Skłamałbym, mówiąc, że mogę wygrać tę imprezę - powiedział Nadal, który w ostatnich dwóch występach w Melbourne Park kończył zmagania na finale. Hiszpan pytanie o najlepszy aspekt swojej gry skwitował jednym słowem. - Żaden - po czym na twarzy 14-krotnego triumfatora zawodów Wielkiego Szlema pojawił się uśmiech i kontynuował on swoją wypowiedź: - Myślę, że nie serwuję najgorzej. Raz jest lepiej, raz słabiej. Przede wszystkim chciałbym poprawić dynamikę swoich ruchów.

Nadal zwrócił uwagę na duże znaczenie odzyskania pewności siebie. - Za każdym razem, gdy wracasz do tenisa, masz poczucie że jesteś daleko od najlepszej dyspozycji. Ja potrzebuję dobrej gry, a sposobem na jej osiągnięcie są wygrane mecze - ocenił 28-latek.

Pomimo tego, że Hiszpan wystąpi w Australian Open, to nie wszystkie problemy z jego zdrowiem zostały rozwiązane. - Nie mogę powiedzieć, że mam sprawny nadgarstek, nie jestem tego w 100 proc. pewny. Co do kolan, to jestem spokojny - one pracują bardzo dobrze - zakończył Nadal.

Komentarze (16)
avatar
RafaCaro
17.01.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ja liczę na QF/SF po prostu musi grać swoje, a będzie dobrze i liczę na tego miksta z Caro :D 
avatar
Sharapov
17.01.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
ciekawy mecz swoją drogą Jużny moglby miec lepsze losowanie no ale Nadal poza turniejem po 1 rundzie to sensacja na napewno obejrze łotever o ktorej mam wolne haha 
avatar
erefka
17.01.2015
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Nadal jest bardzo irytujacy w swoich wypowiedzach. Zawsze niegotowy, chory, niepewny, nieprzygotowany, bez formy, nieogarnięty i w ogóle syf i nędza, a potem wyrywa w cuglach! 
avatar
Marta Ptaszek
17.01.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
tez bym chciala zeby Rafa wygral mam nadzieje ze on zacznie wierzyc w to ze jest dobry 
avatar
FedEx
17.01.2015
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Już mnie denerwuje jego gadanina. On już do końca kariery będzie faworytem każdego szlema. Musiałby grać prawą ręką, żeby nie zrobić w Australii finału. Jak patrzę na jego drabinkę i 4 pierwsze Czytaj całość