W środę z obozu Rafaela Nadala docierały sprzeczne informacje na temat tego, czy zagra on Finałach ATP World Tour. Wujek i trener tenisisty, Toni Nadal, stwierdził, że występ jego bratanka jest wykluczony, natomiast rzecznik prasowy Rafy, Benito Perez, stwierdził, iż istnieje szansa, by Hiszpan wziął udział w imprezie wieńczącej sezon.
[ad=rectangle]
W piątek głos w tej sprawie zabrał sam zainteresowany. - Jestem smutny. Przez półtora tygodnia przyjmowałem antybiotyki i mój organizm został bardzo osłabiony. Potrzeba czasu, abym wrócił do pełni formy fizycznej - mówił w rozmowie ze Sky Sports.
- Ten sezon nie jest dla mnie łatwy, bo miałem wiele kontuzji. Wiem, że muszę poddać się zabiegowi, ale chciałbym to zrobić w najbardziej odpowiednim momencie - dodał.
Majorkanin poinformował, że okres rekonwalescencji po zabiegu wycięcia wyrostka robaczkowego potrwa cztery tygodnie. Powiedział również, że pragnie zagrać w Finałach ATP World Tour, ale nie wie, czy będzie to możliwe.
- Po tych wszystkich wydarzeniach z ostatnich tygodni muszę zobaczyć, jak potoczą się sprawy i jak będę się czuł po kuracji antybiotykami. Postaram się dać z siebie wszystko i zagrać w Londynie, ale nie mogę tego obiecać - zakończył.