ATP Cincinnati: Amerykański duet odprawił Roberta Lindstedta i Marcina Matkowskiego

Marcin Matkowski i Robert Lindstedt zakończyli w piątek zmagania w turnieju ATP World Tour Masters 1000 w Cincinnati. Polak i Szwed musieli w ćwierćfinale uznać wyższość reprezentantów gospodarzy.

Piątkowymi rywalami Marcina Matkowskiego i Roberta Lindstedta byli grający z dziką kartą w Cincinnati Steve Johnson i Sam Querrey, którzy przed trzema tygodniami dotarli razem do finału zawodów ATP World Tour 250 w Atlancie. Amerykanie nie zdobyli wówczas tytułu, ponieważ lepsi od nich w mistrzowskim tie breaku byli Vasek Pospisil i Jack Sock, triumfatorzy tegorocznego Wimbledonu.
[ad=rectangle]
Już w pierwszym gemie meczu Johnson i Querrey nie wykorzystali trzech break pointów, a przy stanie 2:1 swoje szanse mieli Matkowski i Lindstedt. Ostatecznie doszło do tie breaku, w którym polsko-szwedzka para zmarnowała prowadzenie 5-3. Po zmianie stron szczecinianin i jego partner mieli jeszcze setbola, lecz trzy kolejne piłki wygrali reprezentanci gospodarzy, zapisując tym samym na swoje konto premierową odsłonę.

Drugą partię rozstrzygnęło przełamanie w trzecim gemie, które było dziełem Matkowskiego i Lindstedta. Ponieważ Amerykanie nie odrobili już tej straty, set padł łupem Polaka i Szweda, a o zwycięstwie w całym pojedynku zadecydował super tie break. W rozgrywce tej Johnson i Querrey szybko uzyskali bezpieczną przewagę i po pierwszej zmianie stron wygrali sześć punktów z rzędu, triumfując ostatecznie po 85 minutach 7:6(7), 4:6, 10-2.

Za występ w turnieju Western & Southern Open Matkowski i Lindstedt otrzymają po 180 punktów do rankingu deblowego oraz czek na sumę 24940 dolarów do podziału. Johnson i Querrey natomiast zagrają o finał z najlepszymi obecnie na świecie Bobiem i Mikiem Bryanami.

Western & Southern Open, Cincinnati (USA)
ATP Masters 1000, kort twardy, pula nagród 3,356 mln dolarów
piątek, 15 sierpnia

ćwierćfinał gry podwójnej:

Steve Johnson (USA, WC) / Sam Querrey (USA, WC) - Marcin Matkowski (Polska) / Robert Lindstedt (Szwecja) 7:6(7), 4:6, 10-2

Komentarze (0)