Natomiast Venus przegrała ze Słowaczka Anną Karoliną Schmiedlovą 6:2, 3:6, 4:6. - Nikt się tego nie spodziewał - mówi Joanna Sakowicz-Kostecka, była tenisistka i komentatorka. - Serena jest bardzo ambitna i zmotywowana jak nigdy. Nie powiedziałabym, że to może być jej koniec - dodaje Sakowicz.
{"id":"","title":""}
Źródło: Orange sport/x-news
Mnie osobiście bardziej zastanawiaa postawa w kolejnej rundzie Kiki i Gaby
To brzmiało trochę tak, jakby komentatorka podziwiała u Karoliny to, czego Czytaj całość